Gościem poranka w Telewizji Republika był poseł Prawa i Sprawiedliwości Michał Wójcik. Rozmowa dotyczyła m.in. sporu o Trybunał Konstytucyjny oraz wczorajszego Zgromadzenia ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego, na którym nie pojawili się przedstawiciele rządu i wybrani za rządów PiS sędziowie TK. – Jesteśmy w trakcie sporu między rządem a TK. Szkoda, że wczoraj nie mówiono o węglu, sprawach dotyczących górnictwa. Rząd uratował 100 tys. miejsc pracy. Myślałem, że na ten temat będzie dyskusja, a pytano mnie o prezesa Rzeplińskiego i dlaczego nie było przedstawicieli rządu. Nie przywiązywałbym do tego większej wagi. Jesteśmy w trakcie sporu, który trwa od dłuższego czasu. Przedstawiciel prezydenta akurat był – zauważył polityk PiS.

Michał Wójcik został zapytany o jego opinię, na temat faktu, Platforma Obywatelska domaga się zapisu z monitoringu z ostatniego głosowanie ws. wybory kandydata PiS, Zbigniewa Jędrzejewskiego na sędziego TK. Według opozycji także posłowie PiS mogli dopuścić się "głosowania na dwie ręce". – Opozycja tworzy chaos wobec czegokolwiek co byśmy nie zrobili. Ubolewam bardzo nad tym, miałem okazję to wszystko obserwować. PO i .Nowoczesna często nadużywają regulaminu, zwłaszcza jeśli chodzi o wnioski formalne. Pan marszałek ogłasza wyniki, a opozycja krzyczy "demokracja! demokracja!". Kiedy okazuje się, że się pomylili, bo kworum co do wyboru kandydata PiS na sędziego TK zostało spełnione, nagle krzyczą "dyktatura! dyktatura!". Jestem pełen podziwu dla marszałka Kuchcińskiego, że nie dopuścił do reasumpcji. – ocenił nasz gość.

7 maja – wielki marsz opozycji

Polityk odniósł się także do organizowanego przez partie opozycyjne marszu, który ma się odbyć 7 maja w Warszawie. – Wydaje mi się, że opozycja jest podzielona i to bardzo. – zauważył Wójcik. – Mamy spór wokół TK. Spory są i będą. Obecnie pani premier Beata Szydło rozpoczyna wizytę w USA. Tam też jest spór o Sąd Najwyższy i trwa już wiele tygodni. Tam opozycja jest o wiele bardziej odpowiedzialna. My nie bronimy organizacji marszy, jeśli ma to kogoś dowartościować. – powiedział.

Poseł PiS, zapytany o to, czy jego zdaniem spór wokół Trybunału Konstytucyjnego zakończy się wraz z kadencją prezesa Andrzeja Rzeplińskiego, wyraził nadzieję, że będzie to miało miejsce wcześniej. – Spór ma naturę prawną i polityczną. Pan prezes Andrzej Rzepliński nie do końca pokazuje, ze jest sędzią, a jest także politykiem – ocenił Wójcik. – Dopuści Jędrzejewskiego, bo jest pełnoprawnie wybrany. TK składa się z 15 sędziów, i ten 15 został właśnie wybrany, legalnie wybrany. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której prezes TK miałby sędziego nie dopuścić – powiedział.

Wybory w USA

Gość Telewizji Republika zapytany o to, czy ma swojego faworyta w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych odpowiedział, że ma, ale nie będzie go jeszcze ujawniał. – Wybory w USA mają pewien swój urok i wydaje mi się, że dziś wypadałoby zachować się w sposób dyplomatyczny. Oby te wybory były dobre dla Polski. – dodał.

 Czytaj również:

Wielki marsz opozycji przeciwko wystąpieniu Polski z UE. Piejko: Odlatują od rzeczywistości

TK przyznaje: Przyczyną kryzysu wokół Trybunału była nowela ustawy autorstwa PO-PSL