- Wiadomość, że rurociąg Nord Stream 2 w Niemczech jest bardziej wizerunkowa. Niemiecki odcinek o którym mowa to jest de facto kilka kilometrów, które mogły zostać ułożone w ciągu ostatnich tygodni, więc dla statusu Nord Stream 2 jako projektu to nic nie zmienia, gdyż kluczowym odcinkiem, który ma zostać ułożony to odcinek duński - powiedział Jakub Wiech. Publicysta energetyka24 przypomina, że budowa odcinka duńskiego jest już obłożona amerykańskimi sankcjami.

#PolskaNaDzieńDobry | @jakubwiech: Niemiecki odcinek NordStream2 nie jest tak ważny, najważniejszy odcinek to ten duński odcinek, tam mogą być sankcję z USA. #włączprawdę z #TVRepublika

— Telewizja Republika ???????? #włączprawdę (@RepublikaTV) December 29, 2020

#PolskaNaDzieńDobry | @jakubwiech: Niemcy liczą na taryfę ulgową w związku ze zmianą w Białym Domu. #włączprawdę z #TVRepublika

— Telewizja Republika ???????? #włączprawdę (@RepublikaTV) December 29, 2020

#PolskaNaDzieńDobry | @jakubwiech: Niemcy nie zdołali zejść z emisyjności energetycznej poniżej emisyjności francuskiej.#włączprawdę z #TVRepublika

— Telewizja Republika ???????? #włączprawdę (@RepublikaTV) December 29, 2020