Waszczykowski w "Politycznej Kawie": próbuje się tu stworzyć społeczeństwo liberalne i zatomizowane
Pierwszym gościem Tomasza Sakiewicza w południowym programie "Polityczna Kawa" był Witold Waszczykowski. Tematem programu są wybory w USA.
- Muszę zmartwić niektórych, ale nowy prezydent Stanów Zjednoczonych obejmie urząd dopiero 20 stycznia 2021 roku - zauważył na początku programu Witold Waszczykowski, były minister spraw zagranicznych.
- W skali całego kraju przewagę ma Biden. Najważniejsza jest Pensylwania, Arizona i Newada - jeśli w tych stanach dojdzie do przeliczenia to te różnice nie będą dramatycznie duże - orzekł.
- Mamy do czynienia z zamachem na demokrację, jako prawa do rządzenia i jest tu kwestia drugiego nurtu. Próbuje się tu stworzyć społeczeństwo liberalne i zatomizowane, które wskazałoby elitę awangardy do rządzenia - powiedział Waszczykowski.
#PolitycznaKawa | @WaszczykowskiW: My z perspektywy Polski możemy powiedzieć, że te wybory były nieuczciwe. Ikoną tego było zachowanie mediów amerykańskich, a symbolem przerwana transmisja Donalda Trumpa. #WyboryUSA #włączprawdę z #TVRepublika
— Telewizja Republika ???????? (@RepublikaTV) November 8, 2020
#PolitycznaKawa | @WaszczykowskiW: Jest niewielka szansa na zmianę wyniku wyborów w USA. Musiałaby być wielka skala sprawdzania głosów i udowodnienia nieprawidłowości aby wynik się zmienił. #WyboryUSA #włączprawdę z #TVRepublika
— Telewizja Republika ???????? (@RepublikaTV) November 8, 2020
#PolitycznaKawa | @WaszczykowskiW: W Polsce mamy zamach na demokrację trwający od dawna i proces socjotechniczny próbujący stworzyć społeczeństwo liberalne. #włączprawdę z #TVRepublika
— Telewizja Republika ???????? (@RepublikaTV) November 8, 2020