Na początku rozmowy Witold Waszczykowski odniósł się do ostatnich wydarzeń w kampanii stwierdzając, że pojawiające się akurat teraz różne doniesienia to nie zbieg okoliczności.

- To raczej kampania brudów, rzucanie fake newsów. Słuszna reakcja premiera o skierowaniu sprawy do sądu – mówił.

Były szef MSZ powiedział, że podejmując wybór w głosowaniu 26 maja zadecydujemy o nowym kształcie europarlamentu, który powinien odpowiadać obecnym nastrojom w Europie. Waszczykowski ma nadzieję, że będzie nowy komisarz unijny, który będzie chciał współpracować z polskim rządem. Jako bardzo ważne wyzwania dla nowego Parlamentu Europejskiego wskazał prace nad nowym budżetem oraz potrzebę dokonania zmian w Komisji Europejskiej

- Od lat mamy sytuację, że Komisja Europejska próbuje być nadzorcą praw europejskich, a powinien być organem służebnym dla państw członkowskim. Nie narzucać – mówił.

- Polska jest graczem w UE, jest dużym państwem. Mamy realny wpływ na UE. Postawiliśmy jasno sprawę że przygotowany budżet jest nie do zaakceptowania. On będzie poprawiony m.in. pod wpływem działań Polski. Premierowi udało się odtworzyć grupę sojuszników związaną z funduszem spójności. Domagamy się sankcjonowania Rosji za agresję na Ukrainę. Tak, jesteśmy graczem w UE – stwierdził Waszczykowski.

- Chciałbym aby Unia Europejska czy państwa członkowskie zdecydowały o nowej definicji funkcjonowania Komisji Europejskiej. Chciałbym by parlamenty państwowe miały więcej do powiedzenia – powiedział.

Gość Telewizji Republika skomentował także wspieranie partii politycznych w kampanii do PE przez urzędników unijnych.

- To jest ingerencja w proces polityczny w poszczególnych krajach. Tusk i Timmermans powinni być neutralni. Donald Tusk coś mówi, potem ucieka i czeka na reakcje. Urzędnicy UE nie powinni ingerować w wewnętrzną politykę. Tusk miał możliwość wykazania się przy kampanii referendalnej w Wielkiej Brytanii. Ona poszła w złym kierunku, oszukano część społeczeństwa. Wtedy mógł przyjeżdżać do Londynu, brać udział w spotkaniach i przedstawiać prawdziwy obraz UE. Inny niż to co mówił Cameron i brexitowcy – powiedział.

Waszczykowski stwierdził, ze jest jeszcze szansa na wycofanie się Wielkiej Brytanii z brexitu.

- Trzymam kciuki by doszło do przesilenia Wielkiej Brytanii. Może dojdzie do wycofania. Może nowy rząd zdecyduje o nowym referendum. Dla Polski obecność Wielkiej Brutanii w UE jest ważna – stwierdził.

Na zakończenie rozmowy kandydat do PE stwierdził, że Unia powinna wrócić do koncepcji Schumana

- Wspólny rynek to największe osiągnięcie UE. Oparcie na koncepcji greckiej, prawie rzymskim i chrześcijaństwie to wartości które powinny dziś w UE dominować – stwierdził.

Czytaj także:

Największym zaufaniem wśród Polaków cieszy się... Donald Tusk nie będzie zadowolony

Prof. Karski: Donald Tusk jest osobą, której w UE nie powierza się żadnych merytorycznych zadań