W mediach pojawiła się informacja, że w szpitalu w Krakowie hospitalizuje się dwoje dzieci z podejrzeniem koronawirusem. Okazało się jednak, że pacjenci nie są zarażeni tym wirusem.
Resort zdrowia podkreśla, że do tej pory w Polsce nie stwierdzono przypadku koronawirusa. W poniedziałek pojawiło się podejrzenie, że w Szpitala Specjalistycznego im. S. Żeromskiego w Krakowie przebywa dwoje dzieci z zakażeniem. - Nic nie wskazuje na to, że mamy w tym przypadku do czynienia z koronawirusem - przekazała w rozmowie z PAP rzeczniczka placówki Anna Górska.
Pierwsze przypadki zachorowań odnotowano już pod koniec grudnia 2019 r. Wstępne badania wskazują, że źródłem wirusa może być targ rybny w 11-milionowym Wuhan, a konkretnie mięso węży - niemrawca prążkowanego i kobry pospolitej.
