Po niespełna miesiącu pracy nowemu zarządowi Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowej "urynkowiono" pensje. O podwyżce dla Zarządu PWPW zdecydowała Rada Nadzorcza spółki, Decyzje o sowitych podwyżkach zapadają w czasie, gdy tysiące ludzi straciło już pracę, albo stoi przed groźbą bezrobocia.
W styczniu Rada Nadzorcza Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, której członków wskazał minister Marcin Kierwiński, wybrała, bez konkursu, Marcina Wojdata na prezesa spółki. Po fali krytyki przeprowadzono konkurs i w marcu... ponownie wybrano Wojdata.
Czystym przypadkiem jest, że Wojdat był do 2021 roku sekretarzem miasta stołecznego Warszawy i współpracownikiem prezydentów Hanny Gronkiewicz-Waltz i Rafała Trzaskowskiego. Jak ujawniły media, Wojdat współpracował także z Mateuszem Matejewskim. Tym samym, który - jako przewodniczący rady nadzorczej PWPW - nadzorował konkurs, w którym wyłoniono nowego prezesa PWPW.
Jakby tego było mało, Magdalena Roguska, członkini Rady Nadzorczej, która po raz pierwszy wskazała Wojdata na stanowisko prezesa, to szefowa gabinetu politycznego ministra Marcina Kierwińskiego. Wymogi dla członków rad nadzorczych uzyskała dzięki dyplomowi MBA uzyskanego w osławionym Collegium Humanum. "Newsweek" ujawnił, że uczelnia nie ma akredytacji do wydawania takich dyplomów.
Jeszcze przed przeprowadzeniem konkursu na prezesa PWPW, 22 lutego, rada nadzorcza przedsiębiorstwa przyjęła uchwałę o przyznaniu nowemu czteroosobowemu zarządowi podwyżki, a więc po niespełna miesiącu pracy.
Jak przekazała PWPW w komunikacie, część członków Rady Nadzorczej "wskazywała na znaczne różnice pomiędzy aktualnym wynagrodzeniem zarządu PWPW a menagerami zarządzającymi spółkami o podobnej skali działalności". Zdecydowano więc zmienić wynagrodzenia tak, by "nie odbiegały od standardów rynkowych"
Jak dowiedziało się TVN24 w dwóch źródłach, zarząd dostał podwyżkę z nieco ponad 30 tys. zł brutto do ponad 50 tys. zł brutto miesięcznie. PWPW w oświadczeniu zaprzeczyła tej informacji, zanegowano także fakt, iż „zmiana wynagrodzenia Prezesa Zarządu nastąpiła po miesiącu pełnienia funkcji”.
Eldoradem w Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych zainteresowali się połowie Prawa i Sprawiedliwości Jacek Ozdoba i Andrzej Śliwka. Parlamentarzyści przeprowadzają kontrolę poselską w PWPW. „Zażądamy wszystkich dokumentów dot. wynagrodzenia członków zarządu i rad nadzorczych” - poinformował poseł Śliwka.