Przejdź do treści
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wycofał ze sprzedaży dwa bidony dla maluchów
Canva.com

Dwa bidony dla dzieci, z 20 skontrolowanych przez Inspekcję Handlową, wycofano ze sprzedaży - poinformował w piątek Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dodano, że miały one małe, łatwo odczepialne elementy, które dziecko mogłoby połknąć.

Inspektorzy sprawdzili oznakowanie 20 modeli bidonów dla dzieci do lat 4. "11 z nich pochodziło z Chin, 4 - z Polski, a 11 z innych krajów UE" - poinformowano w raporcie UOKiK "Bidony dla dzieci Kontrola Inspekcji Handlowej".

"Na 20 skontrolowanych bidonów zakwestionowaliśmy łącznie 9 modeli. Wyłącznie pod kątem oznakowania zakwestionowaliśmy 7 bidonów. W przypadku jednego modelu odnotowaliśmy zarówno nieprawidłowości w oznakowaniu, jak i nieprawidłowości konstrukcyjne. Jeden bidon miał wyłącznie wady konstrukcyjne" - przekazano w raporcie z kontroli.

Dodano, że 18 bidonów eksperci zbadali też w laboratorium – m.in. odporność na szok termiczny, pojemność oraz występowanie zbyt małych elementów.

Jak wskazano, w sprawie dwóch modeli, które miały wady konstrukcyjne, toczyły się postępowania administracyjne zakończone decyzjami nakładającymi kary pieniężne. Producenci w efekcie podjętych działań wycofali niebezpieczne produkty z rynku.

Wycofane ze sprzedaży bidony "miały małe, łatwo odczepialne elementy, które dziecko mogłoby połknąć" - wyjaśniono.

Przekazano, że inspekcja sprawdziła: występowanie małych elementów i ostrych krawędzi; średnicę krążków uszczelniających (jeśli występowały); pojemność oraz dokładność podziałek; długość słomek; a także odporność na zmianę temperatury.

UOKiK radzi, by przy wyborze produktów, zwłaszcza dla maluchów, brać pod uwagę przede wszystkim bezpieczeństwo, funkcjonalność i wiek dziecka, dla którego jest przeznaczony. Zwraca też uwagę, by kupować od sprawdzonych dostawców. "Weryfikuj, czy do bidonów dołączone są instrukcje użytkowania oraz wymagane oznakowanie – określa je norma PN-EN 14350:2020-12 Artykuły dla dzieci" - dodaje.

W raporcie zwrócono uwagę, że wprowadzenie na rynek bidonów niespełniających ogólnych wymagań bezpieczeństwa (np. wady konstrukcyjne, nieprawidłowości w oznakowaniu) zagrożone jest karą do 100 tys. zł. 

PAP, Facebook

Wiadomości

Jutro Sejm zajmie się projektem, który dopuszcza mordowanie dziecka do momentu urodzenia

Jakie nastroje panują w Ameryce w dniu wyborów prezydenckich?

Napisała do nas lekarz stomatolog: państwo rządzone przez Tuska nie ma z czego dać na ochronę zdrowia

TYLKO U NAS. Sprawdź sondaże i wyniki wyborów w USA!

Mistrzostwa Świata: Porażka Polek w amp futbolu

W tę noc będzie niebezpiecznie. IMGW ostrzega

Leszczyna straci stołek w resorcie zdrowia? [SONDA]

Skurkiewicz: Polską rządzą dziś barbarzyńcy - walczą z pamięcią narodową

Co dalej z twórcą marki Red i Bad? Sąd podjął decyzję

Banaszak: Z Belgijkami to będzie inny mecz niż rok temu

Derby na swoją korzyść rozstrzygnęło Zagłębie

Kradli metodą na tzw. blokera. Już siedzą w areszcie!

Domański: społeczeństwo amerykańskie jest konserwatywne, to osłabia Harris

Tragiczna śmierć bramkarza reprezentacji Polski niesłyszących

TVP1 traci prowadzenie. Republika dogania TVN24

Najnowsze

Jutro Sejm zajmie się projektem, który dopuszcza mordowanie dziecka do momentu urodzenia

Mistrzostwa Świata: Porażka Polek w amp futbolu

W tę noc będzie niebezpiecznie. IMGW ostrzega

Leszczyna straci stołek w resorcie zdrowia? [SONDA]

Skurkiewicz: Polską rządzą dziś barbarzyńcy - walczą z pamięcią narodową

Jakie nastroje panują w Ameryce w dniu wyborów prezydenckich?

Napisała do nas lekarz stomatolog: państwo rządzone przez Tuska nie ma z czego dać na ochronę zdrowia

TYLKO U NAS. Sprawdź sondaże i wyniki wyborów w USA!