– Trudno mi znaleźć jakiekolwiek decyzje podjęte przez premier Kopacz, których wdrożenie działało na korzyść obywateli – uznał.

CZYTAJ WIĘCEJ... Kierwiński: Premier Ewa Kopacz podsumuje pierwsze pół roku rządu

Jego zdaniem działania rządu są nieskoordynowane i wiele decyzji podejmowanych jest bez wcześniejszego przemyślenia czy przeanalizowania skutków.

– Mamy decyzje od przypadku do przypadku – skwitował.

Kazimierz Michał Ujazdowski odniósł się również do słabnącej pozycji polskiej lewicy.

– Lewica millerowska jest coraz mniej dostosowana do rzeczywistości – stwierdził.

Uznał również, że „chichotem historii” byłaby sytuacja, w której SLD nie przekroczyłby progu wyborczego, ponieważ w latach 90-tych to polska prawica miała problem z dotarciem do społeczeństwa.

– Możliwe jest, że SLD nie znajdzie się w parlamencie, ale Leszek Miller walczy, żeby do tego nie doszło – mówił. – Decyzja o wystawieniu Magdaleny Ogórek ma w tym pomóc. Pani Ogórek nawet z kilkupunktowym poparciem gwarantuje przedłużenie działalności SLD – dodał.