USA: Pierwsza debata telewizyjna Trumpa i Bidena
Przed nami jeden z najważniejszych momentów amerykańskiej kampanii prezydenckiej - pierwsza debata telewizyjna między Donaldem Trumpem a Joe Bidenem. Dziesiątki milionów Amerykanów zasiądą dzisiejszej nocy przed ekranami, aby śledzić pojedynek kandydatów demokratów i republikanów w wyborach zaplanowanych na 3 listopada.
90-minutowy pojedynek zostanie podzielony na 6 segmentów tematycznych: przeszłość kandydatów, nominacja do Sądu Najwyższego, COVID-19, gospodarka, relacje rasowe i przemoc w amerykańskich miastach oraz uczciwość procesu wyborczego.
Na miejscach dla publiczności zasiądzie 80-90 osób. Wszystkie zostaną poddane testom na koronawirusa. Debatę będą transmitować główne amerykańskie stacje telewizyjne oraz portale internetowe.
Sondaże wskazują na to, że większa liczba Amerykanów spodziewa się zwycięstwa Donalda Trumpa niż Joe Bidena. Eksperci przypominają, że Biden nie jest wybitnym oratorem i ma skłonność do gaf. Prezydent USA stara się obniżać oczekiwania.
W wywiadzie dla telewizji Fox News wyraził przekonanie, że prowadzący debatę Chris Wallace nie będzie obiektywny. Donald Trump zasugerował nawet, że jego rywal może zażyć przed debatą leki wspomagające działanie mózgu.
TOMORROW: President Donald Trump and former VP Joe Biden meet for the first presidential debate of the 2020 election cycle. Follow live @ABC News coverage beginning at 8pm ET. https://t.co/cb40SUltsj #Debates2020 pic.twitter.com/TuGFQvkMw2
— ABC News (@ABC) September 28, 2020
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Niemieckie media pesymityczne: Tusk jak "kulawa kaczka", "nie jest pewne, czy jego rząd przetrwa do 2027 roku"
Kaczyński o zwycięskiej kampanii Nawrockiego: mówiłem - "czekajmy na 11" i ta 11 przyniosła nam dobre wyniki
Najnowsze
Kaczyński o zwycięskiej kampanii Nawrockiego: mówiłem - "czekajmy na 11" i ta 11 przyniosła nam dobre wyniki
Trafił w sedno polityki PO, mówiąc "cóż szkodzi obiecać". Jest reakcja KO, ale też internautów
Trump rozmawiał z Putinem. Ujawnił, co powiedział w sprawie Ukrainy i Iranu
