Aleksander Wierzejski rozpoczął rozmowę od przypomnienia, że zapis dotyczący penalizacji banderyzmu zaproponowany był przez posłów z Kukiz’15. Poseł Rzymkowski potwierdził i przyznał, że decyzja o wpisaniu tego punku to ustawy była zaskoczeniem gdyż walczyli o ten zapis przez 15 miesięcy. Poseł powiedział, że zdaje sobie sprawę, że może być to teraz niewygodne dla PiS, jednak projekt ustawy powinien być broniony przez rząd.

- Wiem że to taki „gorący kartofel” w kwestii kontaktów z Izraelem, ale oo dobry projekt wiceministra Jakiego. Dziwie się, że w PiS jest taki jakby dwugłos teraz w tej kwestii. To jakby próba ucieczki od tematu, zamiast twardo bronić swojej decyzji – podkreślił Rzymkowski.

UWAGA❗Sejm właśnie przegłosował nasz projekt ustawy zakazujący propagowania banderyzmu i podważania zbrodni ludobójstwa na Wołyniu dokonanej przez oddziały ukraińskich nacjonalistów z OUN-UPA. Dopięliśmy swego! Podajcie dalej! pic.twitter.com/VwmaCHQuhC

— Kukiz'15 (@Kukiz15) 26 stycznia 2018

Redaktor zapytał gościa, czy jego zdaniem istnieje wyjście z kryzysu relacji Polska-Izrael oraz Polska-środowiska żydowskie. Gość stwierdził, że jest to złożony i skomplikowany temat.

- Jest to skomplikowane, bo Izrael traktuje ten fragment polityki zagranicznej z Holokaustem jako fundament relacji. Mam wrażeni,e że to państwo się trochę zagalopowało. Że próbują być monopolistą w kwestii, że tylko oni są ofiarą II wojny. Próbują oczerniać wszystkie strony, także Polaków, którzy bronili Żydów. Polacy, w największym stopniu ze wszystkich krajów europejskich ratowali Żydów – przypomniał poseł.

Rzymkowski wskazał także na to, co może być dodatkową przyczyną napiętych relacji z Izraelem.

- W Izraelu zbliżają się wybory parlamentarne. Gdy politycy walczą o władzę, to też powoduje napięcie relacji My powinniśmy trwać na naszym stanowisku, które jest oparte o prawdę historyczną - było by to dla nas szkodliwe jeśli byśmy się wycofali.

Redaktor poprosił o komentarz odnośnie naszych obecnych relacji z Ukrainą. Gość programu stwierdził, że sytuacja z jaką mamy do czynienia ze strony Ukrainy jest skandaliczna.

- Mamy do czynienia z sytuacją skandaliczną. Polski rząd musi rozmawiać o pochówku swoich obywateli z ich rządem. To fundament prawa międzynarodowego. Każdy kraj ma prawo do godnego pochówku za granicą a oni negocjują z nami pochówek ludzi. Dziwie się, że nie podnosimy tej kwestii na arenie międzynarodowej. To warunek brzegowy. Nie powinniśmy negocjować z nimi żadnej kwestii, dopóki tego nie załatwimy. To absolutne zdziczenie obyczajów – stwierdził na zakończenie poseł Kukiz’15 Tomasz Rzymkowski.