O śmierci żołnierza poinformowały w środę za pośrednictwem mediów społecznościowych Wojska Obrony Terytorialnej.

"Z głębokim żalem informujemy, że dziś w szpitalu, po długiej walce z chorobą odszedł nasz kolega, st. szer. spec. Artur Celegrat, żołnierz 19 Nadbużańskiej Brygady Obrony Terytorialnej" – przekazali Terytorialsi.

Żegnając zmarłego towarzysza broni podkreślili, że był on nie tylko odważnym i oddanym żołnierzem, ale również wspaniałym człowiekiem, który inspirował wszystkich swoją siłą, determinacją i niezłomnym duchem. "Jego służba i poświęcenie na zawsze pozostaną w naszej pamięci" – dodano w komunikacie.

🖤 Z głębokim żalem informujemy, że dziś w szpitalu, po długiej walce z chorobą odszedł nasz kolega, st. szer. spec. Artur Celegrat, żołnierz 19 Nadbużańskiej Brygady Obrony Terytorialnej (#19NBOT).

st. szer. spec. Celegrat był nie tylko odważnym i oddanym żołnierzem, ale także… pic.twitter.com/x9urH63zLk

— Terytorialsi | Zawsze Gotowi, Zawsze Blisko! (@terytorialsi) June 12, 2024

To już druga w dzisiejszym dniu tragiczna wiadomość na temat śmierci polskich żołnierzy. Dziś jednostka 1. Mazurskiej Brygady Artylerii wydała oświadczenie, w którym stwierdzono, że "w niedzielę, 9 czerwca 2024 roku w mieszkaniu w Węgorzewie zmarł z przyczyn naturalnych żołnierz naszej Brygady". W środę odbywa się ceremonia pogrzebowa żołnierza, którą wojsko pomogło zorganizować. Zmarły miał 35 lat. "Śmierć żołnierza nie miała związku ze służbą wojskową. Bliskim zmarłego żołnierza zapewniono wsparcie i opiekę psychologiczną" - napisano w oświadczeniu 1. Mazurskiej Brygady Artylerii.

Z kolei we wtorek media pisały o śmierci żołnierza z 9. Braniewskiej Brygady Kawalerii Pancernej. Jego ciało zostało znalezione na parkingu przy jednostce. Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa Olsztyn Południe.

Również dziś odbył się pogrzeb śp. Mateusza Sitka, polskiego żołnierza który zginął broniąc polskich granic przed atakiem nielegalnych imigrantów.