To cztery dziewczynki i dwóch chłopców. Lekarze o stanie zdrowia polskich sześcioraczków

Lekarze oceniają ich obecny stan jako zadowalający. 

Podczes dzisiejszej konferencji prasowej, lekarze przekazali, że dzieci "urodziły się w zaskakująco dobrym stanie, jak na sześcioraczki".

Ponieważ urodziły się 11 tygodni przed terminem, będą wymagały kilkumiesięcznej hospitalizacji. Lekarze wskazali jednocześnie, że noworodki wykazują, typowe dla wcześniactwa, cechy niedojrzałości układu oddechowego i ośrodkowego układu nerwowego.

Wskazano, że rozwój w towarzstwie braci i sióstr w brzuchu matki, zawsze jest trudniejszy, w porównaniu do rozwoju dziecka jako pojedynczego płodu.

Lekarze poinformowali, że "na razie są zadowoleni ze stanu zdrowia maluchów". Zaznaczono jednak, że maleństwa wymagają przynajmniej kilkumiesięczej hospitalizacji.  

Sześcioraczki to cztery dziewczynki i dwóch chłopców. Mają na imię Filip, Kaja, Malwina, Nela, Tymon i Zosia. Najmniejsze z nich ważyło przy urodzeniu 890 g, największe 1300 g.

Ich rodzice mają już 2,5-letniego syna. 

Czytaj także:

NIESAMOWITA WIADOMOŚĆ! W Krakowie przyszły na świat sześcioraczki

500+ na pierwsze dziecko rozwiąże wiele problemów

500+ na pierwsze dziecko od 1 lipca! Rafalska: czekamy, aż pan prezydent podpisze tę ustawę, a nie mam wątpliwości, że to zrobi