Spotkanie Ursuli von den Leyen z premierem Morawieckim

Poseł PiS Krzysztof Lipiec stwierdził w Telewizji Republika, że wczorajsza wizyta nowej szefowej KE jest bardzo ważna.

- To jej druga wizyta jako przewodniczącej. Po Paryżu jest Warszawa, to podkreślenie jaką rolę Polska może odegrać w UE teraz. Rozmowy były obiecujące. Premier Morawiecki przedstawił kandydaturę Krzysztofa Szczerskiego na stanowisko unijnego komisarza. Ważne rozmowy o migracji, wspólnym rynku energii i klimacie. To ważne rzeczy które nas dotykały – powiedział.

Lipiec wyraził również przekonanie, że przy „nowym otwarciu” sytuacja w Unii ulegnie zmianie.

- Desygnowanie pani von den Leyen jest ważne, Polska odegrała ważną rolę w tym, że została wybrana. Dzięki głosom PiS właśnie jej kandydatura została przeforsowana. Ona liczyła na głosy Polski, frakcji europejskich konserwatystów i reformatorów. To dobra wróżba dla Polski. Polski komisarz w UE ma być znaczący, związany z polityką gospodarczą. Polska jako jeden z niewielu krajów może szczycić się tak dużym wzrostem. Dobre rozwiązania, które wprowadził PiS, może można będzie przenieść na grunt europejski – stwierdził.

- Mam wrażenie, że wskazanie prof. Szczerskiego jest dobre. Jest zręcznym politykiem, ma mocne przygotowanie – oznajmił.

Wybory parlamentarne

Gość Telewizji Republika, że Prawo i Sprawiedliwość prowadzi prace nad przygotowaniem list do wyborów a zaprezentowane zostaną najprawdopodobniej na przełomie lipca i sierpnia.

- Znamy teraz już liderów list. Można powiedzieć, że to rzecz wystarczająca do prekampanii. W PiS jest tak, że nową kampanię wyborczą zaczynamy tuż po wyborach, w oparciu o rozmowy z ludźmi budujemy program – powiedział.

Poseł przypomniał także o wielkiej konwencji PiS w Katowicach gdzie rozważano różne aspekty funkcjonowania państwa.

- To wszystko było bazą by niebawem PiS przedstawiło program - co stanie się zapewne w połowie sierpnia – zdradził Lipiec.

- Wakacji nie ma w PiS. Jesteśmy mocno zaangażowani. Dziś spotykamy się na luzie z Polakami na piknikach PiS. Rozmawiamy o tym co przed nami, chcemy się też rozliczyć z rządzenia Polską. Wsłuchiwanie się w głos polaków jest bardzo ważne – powiedział.

Opozycja jest konkurencją?

- To co robi opozycja jest jak kulą w płot. To co przedstawił Grzegorz Schetyna, to związki partnerskie i in vitro a wszystko inne to program Prawa i Sprawiedliwości. Oczekujemy od PO tego by pokazała konkretne projekty, niech to będzie podparte wyliczeniami. Znamy PO z czasu rządów, co obiecywali a co robili. Jestem przekonany, że gdyby Polacy wiedzieli co PO uczyni naprawdę nie głosowaliby na nich – oznajmił.