Każdy, kto raczy się już przyjemnym, chłodnym wiatrem, musi przygotować się na kolejne, upalne dni. Synoptycy szacują, że temperatura w kraju wyniesie nawet 37 stopni. IMiGW po raz kolejny wydał ostrzeżenia. Pierwszy raz tego lata pojawiły się również alerty najwyższego stopnia dla dla zachodnich i południowo-zachodnich województw.
W najbliższych dniach pozostaniemy pod wpływem pogodnego i rozległego wyżu o imieniu "Johannes" (czyli polskiego "Jana"), który znad południowo-wschodniej Polski powoli będzie przemieszczał się nad Ukrainę. "Jan" sprowadzi do nas gorące powietrze znad północnej Afryki i Turcji. Napływ tak gorących i suchych mas powietrza sprawi, że termometry wskażą grubo ponad 30 stopni.
Synoptycy zapowiadają, że ochłodzenie przyjdzie dopiero w piątek; w sobotę temperatura ma oscylować w granicach 25 stopni.
Nadchodzący tydzień to również perspektywa spokojnego nieba, bez burz i porywistych wiatrów. Te pojawią się dopiero pod koniec tygodnia, głównie w centrum i na wschodzie kraju.
Temperatury zagrożeniem dla życia
IMGW wydało ostrzeżenia dla sześciu województw. Alert II stopnia będzie obowiązywać w województwie: zachodniopomorskim, wielkopolskim, dolnośląskim, opolskim oraz śląskim. Najgorzej będzie sytuacja wyglądać na Lubelszczyźnie, gdzie wydano ostrzeżenie trzeciego stopnia.Po raz pierwszy tego lata IMGW zdecydowało sie wydać tak wysoki alert.
Ostrzeżenie II stopnia przewiduje się wystąpienie niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych powodujących duże straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. Mogą wystąpić niebezpieczne zjawiska meterologiczne."Dostosuj swoje plany do warunków pogodowych" - czytamy na stronie IMGW.
Z kolei alert III stopnia zakłada wystąpienie groźnych zjawisk meteorologicznych powodujących bardzo duże szkody lub szkody o rozmiarach katastrof oraz zagrożenie życia. Zarówno w przypadku jednego, jak i drugiego ostrzeżenia IMGW zaleca dużą ostrożność oraz śledzenie komunikatów pogodowych.