Papież Franciszek powiedział jasno, że każdy ma bronić życia. To także uwaga do posłów Prawa i Sprawiedliwości – powiedział w programie "Chłodnym Okiem" Tomasz Terlikowski, redaktor naczelny TV Republika.
– To trochę smutne, że posłowie prawicy, także PiS-u, najpierw chętnie pokazywali się przy papieżu, a teraz na proste pytanie, czy zrobicie to, o co prosi Ojciec Święty, odpowiadają: nie wiemy, jesteśmy niezdecydowani. Po prostu powiem szczerze: jesteście kanapowymi chrześcijanami, o których mówił papież – ocenił Terlikowski, nawiązując do wypowiedzi Łukasza Schreibera z PiS.
– Pan poseł, który był tutaj przed chwilą, nie był w stanie odpowiedzieć na pytanie, czy jest za życiem, czy przeciwko. Jest kanapowym chrześcijaninem. Zejdźcie z kanap drodzy posłowie i weźcie się do roboty – apelował redaktor naczelny TV Republika.
Terlikowski komentował również słowa Ojca Świętego dotyczące uchodźców. – Papież mówił, że każdy kraj musi sam rozeznać, jak i kogo przyjmować. Uciekinierzy z Bliskiego Wschodu czy Afryki Północnej nie wszędzie chcą przebywać. Franciszek przekonał się o tym najlepiej, bo jedna z rodzin, którą przyjął do Watykanu, już stamtąd uciekła – zaznaczył, dodając, że to, co Franciszek mówił o migrantach nie przedostało się do środowisk liberalnych.
– Papież nie przyjechał do Polski po to, żeby zrobić komukolwiek dobrze. Nie zrobił dobrze ani KOD-erastom, ani Platformie, ani Prawu i Sprawiedliwości. Pewne wyzwania przed Polską stoją. Niestety, wkrótce do Sejmu trafi lewacka ustawa proaborcyjna. Każdy poseł będzie musiał się opowiedzieć, czy jest po stronie życia, po stronie papieża i Jezusa Chrystusa, czy za zabijaniem, czyli przeciwko niemu. To prosto wybór – podkreślił redaktor naczelny TV Republika. – Nie udawajmy, że papież czegoś nie powiedział, bo akurat o obronie życia wyraził się bardzo jasno – dodał.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Polska i Panama pomogą chrześcijańskim uchodźcom z Bliskiego Wschodu
