Z danych Ministerstwa Finansów wynika, że że w latach 2005-2015 z Polski wypłynęło prawie 540 mld złotych! Najwięcej pieniędzy wydrenowały firmy zarejestrowane w Holandii.
Raport organizacji Global Financial Integrity (GFI) stwierdzał, że Polska była liderem w UE, jeśli chodzi o drenaż środków finansowych przez zagraniczne podmioty za lata 2005-2015. Informacje te potwierdził resort finansów.
Posłowie Bartosz Józwiak (UPR/Kukiz’15) oraz Jarosław Sachajko (Kukiz’15) złożyli do Ministra Finansów interpelację poselską w sprawie nowelizacji ustawy dotyczącej podatku CIT (nr 14857). W interpelacji tej znalazło się następujące pytanie: „Do których krajów UE »wyciekło« prawie 540 mld zł w latach 2005-15 w wyniku zbyt liberalnej postawy Polski? Proszę o przekazanie szacowanych danych z podziałem na kraj, rok, wielkość kwoty”.
Światło dzienne ujrzały oficjalne dane na temat transferów wypływających z Polski z tytułu z odsetek, należności licencyjnych, kosztów doradczych, księgowych, dywidend i innych przychodów osiąganych przez zagraniczne podmioty. Wynika z nich, że w latach 2005-2015 z Polski wypłynęło 537,8 mld zł!
Najwięcej pieniędzy wydrenowały firmy zarejestrowane w Holandii. Do tego kraju popłynęło aż 117,31 mld zł w ciągu 11 lat. Niewiele mniej wytransferowały z Polski firmy niemieckie - prawie 102 mld zł. Na trzecim miejscu znalazły się firmy francuskie - w latach 2005-2015 wyprowadziły z Polski prawie 60 mld zł. Firmy wyprowadzały pieniądze z tytułu z odsetek, należności licencyjnych, kosztów doradczych, księgowych, dywidend i innych przychodów osiąganych przez zagraniczne podmioty.
W związku z tymi danymi resort poinformował, że pracuje nad uszczelnieniem CIT, tak aby zapewnić powiązanie wysokości płaconego podatku przez przedsiębiorstwa, w szczególności międzynarodowe, z dochodem uzyskiwanym w Polsce. Podatki powinny być płacone w kraju, gdzie są osiągane przychody - zauważył wicepremier Mateusz Morawiecki.