– Bieńkowska i Tusk są na żołdzie de facto niemieckim i są w stanie zrobić wszystko i sprzedać wszystko, by ten żołd co miesiąc otrzymywać – powiedział w rozmowie z portalem niezalezna.pl poseł PiS Dominik Tarczyński.
Elżbieta Bieńkowska powiedziała dziś: – My, pan premier Tusk i ja, zawsze bronimy spraw polskich i powiem tu bardzo mocno, to nie jest sprawa europejska i na pewno nikt w Europie nikt żadnych mediacji nie podejmie - powiedziała dziś. Elżbieta Bieńkowska. Słowa dotyczy możliwej interwencji ws. konfliktu Polski z Izraelem. Na słowa Bieńkowskiej odpowiedział Dominik Tarczyński:
– Bieńkowska i Tusk są na żołdzie de facto niemieckim i są w stanie zrobić wszystko i sprzedać wszystko, by ten żołd co miesiąc otrzymywać. Te słowa potwierdzają, że godność, duma narodowa, szacunek dla człowieka, nie ma dla niej żadnego znaczenia. Mają dla niej znaczenie euro, które wpływają co miesiąc za stołek, który dostała, który w praktyce załatwił jej Tusk – stwierdził poseł PiS.
– To, że Bieńkowska poniża polski rząd, czyli poniża Polaków, bo polski rząd wybrały miliony rodaków, pokazuje, że dla niej miliony euro są ważniejsze niż ta godność i honor polskiego obywatelstwa. To pokazuje, że wszystkie słowa dotyczące ich postawy, które słyszeliśmy w ostatniej polemice, są po prostu prawdziwe po prostu. Ci ludzie zaprzedali nie tylko godność, ale wszystko, co jest związane z polskością. I nie są to słowa na wyrost. To są słowa określające ich postawę – dodał.
