Tajemnicza akcja ABW. Mogło chodzić o zamach?

Mężczyzna po wyjściu na wolność miał na nowo zacząć zbierać materiały wybuchowe. I to w tej samej okolicy, w której kilka lat temu ujawniono arsenał Brunona Kwietnia. Akcja na warszawskich Włochach rozpoczęła się w niedzielę rano. Służby  na razie nie udzielają szczegółowych informacji w tej sprawie

Służby pracują prawdopodobnie w tym samym budynku, w którym w 2013 roku. Wówczas znaleziono tam materiały wybuchowe.

Brunon Kwiecień jako pierwszy w Polsce został skazany na 9 lat więzienia za terroryzm. On sam stanowczo zaprzeczał, jakoby zamierzał popełnić tego rodzaju przestępstwo. Twierdził że był do tego namawiany przez osoby będące zakamuflowanymi agentami służb specjalnych. Trafił do więzienia we Wrocławiu, gdzie zmarł 6 sierpnia tego roku na skutek chorobowego wewnątrzczaszkowego krwotoku podpajęczynówkowego.