Pabianickie Centrum Medyczne, ukarane w czerwcu 2024 r. grzywną w wysokości 550 tys. złotych za niewykonanie aborcji, domaga się uchylenia kary. Narodowy Fundusz Zdrowia obniżył jej wysokość, ale decyzja ta nie usatysfakcjonowała placówki.
Sprawę opisuje szczegółowo "Gazeta Wyborcza"...
17 czerwca ministra zdrowia Izabela Leszczyna przekazała, że NFZ nałożył na Pabianickie Centrum Medyczne karę w wysokości 550 tys. zł. Podstawą były wyniki kontroli przeprowadzonej przez Rzecznika Praw Pacjenta, zakończonej konkluzją, że w placówce tej doszło do naruszenia uprawnień przysługujących jednej z pacjentek. Szpitalowi zarzucono niewykonanie legalnej aborcji - przypomina "GW".
Placówka nie zgodziła się z decyzją Funduszu i złożyła odwołanie.
"Odpowiedź przyszła dopiero teraz. Po rozpatrzeniu skargi, NFZ obniżył wysokość nałożonej wcześniej kary z 550 tys. zł do 250 tys. zł. To jednak nie satysfakcjonuje władz szpitala"
- pisze "GW".
Szpital wciąż uważa, że został ukarany niesłusznie.
W oświadczeniu przesłanym przez PCM rzeczniczka szpitala Patrycja Socha napisała, że argumentacja spółki została przedstawiona NFZ 26 czerwca 2024 r.
"Pabianickie Centrum Medyczne wystąpiło na drogę postępowania sądowego przeciw Narodowemu Funduszowi Zdrowia. Dodatkowo 12 sierpnia spółka zarządzająca szpitalem złożyła do sądu wniosek o zablokowanie potrącenia kary przez NFZ"
- czytamy na łamach "GW".
Źródło: Republika, "GW", PAP