Szokujące doniesienia ws. ks. Jacka Stryczka!
W czwartek na Onecie ukazały się dwa duże teksty Janusza Schwertnera o warunkach pracy w Stowarzyszeniu Wiosna: reportaż z wypowiedziami osób opisujących, jak źle były tam traktowane przede wszystkim przez prezesa ks. Jacka Stryczka.
Byli pracownicy opisali też problemy psychiczne, jakie mieli wskutek pracy w stowarzyszeniu. Wyjaśnili też, dlaczego o zachowaniu ks. Stryczka nie zawiadomili policji czy inspekcji pracy.
Ksiądz Jacek Stryczek odniósł się do niego w nagraniu wideo zamieszczonym krótko po godz. 12 na profilu facebookowym duchownego.
Ks. Stryczek dodał, że większość zarzutów uznaje za absurdalne. Opisał kilka sytuacji opisanych w tekście, które jego zdaniem w rzeczywistości wyglądały zupełnie inaczej.
- Drodzy państwo, nie krzyczę na co dzień. Nawet nie wiem, jak miałbym się odnosić do tych zarzutów w różnych obszarach w stosunku do kobiet. Pracuję z wieloma, współtworzę środowisko rozwojowe dla kobiet, nie rozumiem - stwierdził.
- Przyjmuję, że są osoby, którym źle się pracowało u nas. Jako pracodawca nie mogę ocenić ich stanu zdrowia, więc trudno mi się do tego odnieść - dodał.
- Prawdą jest, że jestem wymagającym szefem. Prawdą jest, że pracujemy na najwyższym poziomie, że to co tworzymy jest bardzo zaawansowane, jesteśmy po prostu startupem - wyliczył duchowny. Dodał, że pracowników spełniających takie wymagania jest coraz więcej.
W czwartek w południe komunikat dotyczący reportażu Onetu wydał ks. Tomasz Szopa, kanclerz kurii metropolitalnej krakowskiej. Stwierdził, że zarzuty postawione w tekście są bardzo poważne. - Chociaż Stowarzyszenie „Wiosna” nie jest stowarzyszeniem kościelnym, to jednak ks. Jacek Stryczek, jako ksiądz Archidiecezji Krakowskiej podlega władzy kościelnej i dlatego przełożeni ks. Stryczka traktują te zarzuty z należytą powagą - wyjaśnił ks. Szopa. Dodał, że ks. Stryczek został poproszony o szczegółowe pisemne odniesienie się do oskarżeń.
— Archidiecezja Krakowska (@ArchKrakowska) 20 września 2018
Po południu ks. Jacek Stryczek w pisemnym oświadczeniu ponownie zakwestionował rzetelność tekstu Onetu. - Nie zgadzam się z zarzutami postawiony w artykule Onetu. Uważam, że tekst jest jednostronny, emocjonalny, a przez to nieprawdziwy. Trudno jest z nim polemizować, ponieważ w tekście znajdują się wypowiedzi osób, które w żaden sposób nie zostały zweryfikowane. Zabrakło w nim także wielu naszych wyjaśnień - ocenił.
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Europoseł Jacek Ozdoba domaga się ujawnienia danych lekarza, który miał opiniować stan zdrowia Zbigniewa Ziobry
Rząd Tuska nie ma na leczenie onkologiczne Polaków. Znalazły się miliony na pomoc wojskową dla Ukrainy
Najnowsze
Czarnek ostro o rządzie Tuska: "To jest zdrada"
Marianna Schreiber i Piotr Korczarowski rozstali się. „Nasze światy nie schodzą się w jeden”
Europoseł Jacek Ozdoba domaga się ujawnienia danych lekarza, który miał opiniować stan zdrowia Zbigniewa Ziobry