O wyłączenie jednorazowych butelek szklanych z systemu kaucyjnego apelują przedstawiciele handlu detalicznego i hurtowego oraz produktu i recyklingu opakowań szklanych. Podkreślają, że już dziś zbiórka takiej frakcji jest wysoka, a włączenie jej do kaucji podniesie m.in. koszty.
Podmioty zrzeszone w Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, Polskiej Izby Handlu oraz w Związku Pracodawców Polskie Szkło wystosowały apel, w którym postulują o wyłączenie jednorazowych butelek szklanych z projektowanego sytemu kaucyjnego.
Zwracają uwagę, że na krajowy rynek wprowadza się przynajmniej 600 tys. ton takich butelek szklanych rocznie i w większości są one już zbierane w systemach gminnych. „Opakowania szklane są już poddawane efektywnemu recyklingowi dzięki istniejącym systemom zbiórki. Z danych GUS wynika, że obecnie już blisko 70 proc. opakowań szklanych w Polsce jest kierowanych do recyklingu. Nie ma zatem potrzeby obejmowania ich dodatkowo systemem kaucyjnym” - podkreślono.
Wskazują, że wyzwania organizacyjne, logistyczne i finansowe będą niewspółmierne do możliwych do osiągnięcia efektów. „Z danych nam dostępnych wynika także, że utworzenie systemu logistycznego na potrzeby zbierania opakowań szklanych w sklepach będzie wiązało się dodatkowo z generowaniem większego śladu węglowego w stosunku do obecnych systemów gminnych. Warto dodać, że w Niemczech po wprowadzeniu kaucjonowania szkła jednorazowego nastąpiła siedmioletnia stagnacja poziomu zbierania stłuczki szklanej” - ostrzegają.
Branża zwraca również uwagę na kwestie związane z bezpieczeństwem i ograniczoną przestrzenią w związku ze składowaniem szklanych opakowań. Podkreślono, że będzie to szczególnym wyzwaniem dla sklepów małopowierzchniowych. Wiązać będzie się też z dodatkowymi obciążeniami dla podmiotów wprowadzających napoje na rynek, a tym samym dla klienta końcowego.
„Wprowadzenie opakowań szklanych wymaga większych powierzchni magazynowych (dla produktu i pustej butelki) oraz znacznie większej ilości transportów: około 2 razy więcej samochodów na dostawę produktu tej samej objętości w stosunku do butelek PET (lżejsze i cieńsze niż szkło)” – dodano.
W czerwcu wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba informował, że projekt ustawy dotyczący funkcjonowania w Polsce systemu kaucyjnego powinien nie później niż do wczesnej jesieni znaleźć się w Sejmie. Zgodnie z zapowiedziami system kaucyjny ma objąć jednorazowe i wielorazowe butelki szklane o pojemności do 1,5 litra, butelki z tworzyw sztucznych do 3 litrów oraz puszki aluminiowe do 1 litra. Pierwszy projekt zakładał objęcie kaucją butelek jednorazowego użytku z tworzywa sztucznego na napoje o pojemności do 3 l oraz butelki szklane wielokrotnego użytku na napoje o pojemności do 1,5 l.
Zgodnie z projektowanymi przepisami do odbierania opakowań objętych systemem kaucyjnym i zwrotu kaucji byłyby zobowiązane sklepy o powierzchni powyżej 100 metrów kwadratowych. Mniejsze placówki będą mogły do systemu dołączyć dobrowolnie. Wszystkie punkty sprzedaży będą musiały jednak pobierać kaucję. Ozdoba sygnalizował jednak, że projekt może być jeszcze zmieniony względem pierwotnych założeń dotyczących wielkości sklepów, które będą musiały obligatoryjnie przyjmować zwracane opakowania od konsumentów.