Prezydent Andrzej Duda w czwartek w Pałacu Prezydenckim przyjął od harcerzy ZHP Betlejemskie Światło Pokoju. Harcerzom podziękował za służbę; złożył też życzenia spokojnych, dobrych i ciepłych świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego Nowego Roku.
W spotkaniu z udziałem pierwszej damy Agaty Kornhauser-Dudy wzięli udział przedstawiciele organizacji harcerskich, objętych honorowym protektoratem przez prezydenta.
- Symbol tego światła niosącego pokój i dobro, ale także i ciepło, bo ono płonie, jak harcerska watra, ma niezwykłą wymowę i z całą pewnością stanowi istotę tego, co tak ważne w ruchu skautowym i ruchu harcerskim: pokój, dobro, przyjaźń, pomoc; to, co harcerze, skauci na całym świecie nazywają braterstwem - podkreślił prezydent.
Andrzej Duda złożył życzenia "spokojnych, dobrych, ciepłych świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego Nowego Roku, dobrej służby w roku 2017 r., spełnienia wszystkich marzeń".
W piątek płomień został rozpalony w Grocie Narodzenia Pańskiego w Betlejem. Następnie skauci przynieśli go do Wiednia, a stamtąd na Słowację. Z Polski światło trafi na Ukrainę, Białoruś, do Niemiec, Rosji, Danii i na Litwę.
Akcja przekazywania betlejemskiego światła pokoju została zapoczątkowana w 1986 roku przez austriackich skautów, którzy przywieźli płomień z betlejemskiej Groty Narodzenia Pańskiego do katedry wiedeńskiej. Stamtąd, dzięki skautom, płomień trafia niemal do wszystkich krajów Europy. Polscy harcerze uczestniczą w wielkiej sztafecie przekazywania betlejemskiego światła pokoju od 1991 roku.
