Suski: Trzaskowski nawet szyby nie potrafi wprawić, a ma zarządzać Warszawą?
Marek Suski, szefa Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów skomentował słynne naprawianie szyby taśmą klejącą przez kandydata na prezydenta Warszawy. – Trzaskowski nawet szyby nie potrafi wprawić, a ma zarządzać Warszawą? – ironizował polityk PiS. Poseł był gościem red. Katarzyny Gójskiej w programie „W Punkt” w Telewizji Republika.
– Opozycja jest zawsze lekko wstrząśnięta, co byśmy nie powiedzieli, nie zrobili… Jak zapowiedzieliśmy 500+ to powiedzieli, że się nie da, że nie ma pieniędzy… Potem zapowiedzieli 1000 złotych – mówił Marek Suski.
– Nawet gdyby jakiś niekorzystny werdykt wyszedł dla Polski… To jest histeria i zła wola. Hasło Polexitu głosi opozycja. My nie chcemy wyprowadzać Polski z Unii (...) Oni krzyczą krzyczą, że wyprowadzamy Polskę z Unii… Partia Porozumienie Centrum była za UE i NATO. Ci którzy teraz nas atakują byli za NATO BiS… Ci ludzie, którzy atakują, robią to w złej wierze, straszą ludzi – dodał.
– Żadnego orzeczenia przeciwko Polsce nigdy nie było… To są opowieści wyssane z palca… „Ten straszny PiS”…
Więzienie za noszenie róż
– Oni wyrażają myśli zaniepokojonej opozycji… Opozycja wmówiła eurodeputowanym, że w Polsce ludzie trafiają do więzień za noszenie róż.
– Dostrzeżono, że reforma sądownictwa nie jest tak straszna jak mówiła opozycja – mówił Suski.
– Pani emerytowana była I prezes SN przychodzi do pracy… Takie dziwne sytuacje są… Reforma jest potrzebna, ludzie jej chcą, widać jak bardzo jest potrzebna… Skoro niektórzy sędziowie są gotowi jeździć za granicę i skarżyć na Polskę… To może dobrze, że odchodzą na emeryturę… – podkreślił gość red. Gójskiej.
#TaśmaRafała
– Sędziowie powinni być elitą. Sądząc innych, rozstrzygając spory sami powinni być nieskazitleni. Tutaj można mieć wątpliwości co do tej cechy. Może to jest… Uderz w stół, a nożyce się odezwą… Sądy są po to, żeby służyć społeczeństwu. Wymiar sprawiedliwości prawny i sprawiedliwy jest niezwykle potrzebny dla państwa.
– Trzaskowski nawet szyby nie potrafi wprawić, a ma zarządzać Warszawą? – pytał ironiczne Suski.