W ciągu dwóch tygodni kontroli sanitarnych prowadzonych na granicy ze Słowacją i Czechami funkcjonariusze skontrolowali 43 435 osób; ponad 14,5 tys. podróżnych nie miało wymaganych negatywnych wyników testu na SARS-CoV-2 - powiedziała ppor. Anna Michalska ze Straży Granicznej.
Jak poinformowała ppor. Michalska z Komendy Głównej Straży Granicznej, w drugim tygodniu kontroli sanitarnych - od 6 do 12 marca - funkcjonariusze SG na odcinku granicy ze Słowacją i Czechami skontrolowali 18,3 tys. osób. Łącznie od początku trwania kontroli sprawdzono prawie 43,5 tys. osób, z czego ponad 14,5 tys. osób nie miało negatywnego testu na SARS-CoV-2.
Mandaty i pouczenia
Michalska podkreśla, że osoby, które nie okazały negatywnego wyniku testu lub okazany test był nieaktualny, mogą zostać ukarane mandatem karnym z art. 116 kw. Jak poinformowała, takich mandatów przez dwa tygodnie wystawiono 39.
- Dodatkowo przez dwa tygodnie funkcjonariusze SG pouczyli ponad 1,1 tys. podróżnych o obowiązku przestrzegania przepisów sanitarnych - dodała.
Straż Graniczna przekazała ponadto, że od początku trwania kontroli sanitarnych w działania na obu odcinkach granicy (Czechy i Słowacja) zaangażowanych było 2 837 funkcjonariuszy SG, wspieranych przez funkcjonariuszy Policji, KAS, ITD i PSP.
Wyrywkowe kontrole
Michalska zaznaczyła, że kontrole sanitarne prowadzone są poprzez posterunki stałe - działające 24 godziny na dobę - oraz doraźne - zmieniające lokalizację w zależności od potrzeb.
- Przy ich lokalizacji uwzględniamy natężenie ruchu na szlakach transgranicznych oraz to, że część szlaków komunikacyjnych po stronie słowackiej jest zamknięta – są to również drogi dla pieszych - przekazała.
Dodała, że przez dwa tygodnie trwania kontroli Straż Graniczna wystawiła ponad 280 posterunków stałych i prawie 690 doraźnych, a średnio na dobę wystawionych było 20 posterunków stałych i 50 doraźnych.
- Kontrole są prowadzone w sposób wyrywkowy, ale proszę pamiętać, że każda osoba wjeżdżająca z Czech czy ze Słowacji może zostać skontrolowana przez funkcjonariuszy SG - ostrzegła ppor. Michalska.
Akcja przebiega bez zakłóceń
Z informacji przekazanych przez SG wynika, że kontrole sanitarne przebiegają spokojnie i nie odnotowano podczas nich żadnych incydentów z udziałem podróżnych.
Jak informuje Komenda Główna SG, działania sanitarne na granicy południowej prowadzą funkcjonariusze z czterech oddziałów Straży Granicznej – Karpackiego, Śląskiego, Nadodrzańskiego i Bieszczadzkiego. Wszystkie te oddziały są odpowiedzialne za odcinki granicy ze Słowacją i Czechami. Od 8 marca funkcjonariusze na granicy południowej wspierani są przez 30 strażników granicznych z trzech innych oddziałów: Podlaskiego, Nadbużańskiego i Nadwiślańskiego.
Podstawą przejazdu przez granicę jest negatywny wynik testu lub świadectwo szczepienia
Straż Graniczna od 27 lutego prowadzi przy granicy z Czechami i Słowacją kontrole polegające na sprawdzaniu, czy osoby wjeżdżające do Polski mają negatywny wynik testu na SARS-CoV-2, który został wykonany w ciągu ostatnich 48 godzin. Obowiązek ten dotyczy jedynie osób podróżujących do Polski w celu innym niż powrót do miejsca zamieszkania lub pobytu na kraju.
W przypadku Polaków lub cudzoziemców mieszkających w Polsce negatywny wynik testu jest podstawą do zwolnienia z kwarantanny; jeśli takiego testu nie posiadają, funkcjonariusze SG informują ich o obowiązku zgłoszenia się do sanepidu i odbyciu kwarantanny.
Z obowiązku posiadania testu oraz kwarantanny zwolnione są m.in. osoby zaszczepione na COVID-19. Warunkiem jest przyjęcie dwóch dawek szczepionki, dopuszczonej do obrotu na terenie UE. Katalog innych warunków zwalniających z obowiązku posiadania testu oraz z kwarantanny znajduje się na stronie internetowej Straży Granicznej.