Przejdź do treści
Straż Graniczna: Nielegalni migranci rzucali kamieniami i płonącymi konarami
twitter.com

„69 cudzoziemców próbowało minionej doby przedostać się z Białorusi do Polski. Część zawróciła, ale odnotowano też kolejne incydenty rzucania w polskie patrole kamieniami i palącymi się gałęziami; nikt nie doznał obrażeń” – podała rano Straż Graniczna.

Straż Graniczna poinformowała na platformie X (wcześniej Twitter), że wśród cudzoziemców próbujących przedostać się do Polski, 40 osób na widok polskich patroli, zawróciło na Białoruś.

Na odcinkach ochranianych przez pograniczników z placówki w Białowieży i Dubiczach Cerkiewnych odnotowano kolejne incydenty rzucania w polskie patrole kamieniami i palącymi się gałęziami. „Podczas ataków nikt nie doznał obrażeń” - podała SG w internetowym wpisie.

Do rzucania palącymi się gałęziami doszło na granicy także w okolicach Białowieży. Jak powiedziała rzeczniczka Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej mjr Katarzyna Zdanowicz, zdarzenie miało miejsce po godz. 22 w poniedziałek, a rzucane gałęzie spadały tuż za stalowym płotem, na tzw. drogę techniczną; patrole to od razu gasiły. Dodała, że do takich sytuacji dochodziło już wcześniej.

Wśród zatrzymanych przez SG nielegalnych imigrantów byli obywatele m.in. Syrii, Somalii i Iranu.

Według danych Straży Granicznej, od początku roku na granicy polsko-białoruskiej było ponad 21,8 tys. prób nielegalnego jej przekroczenia. Nielegalni migranci zatrzymani w tym roku przez funkcjonariuszy Podlaskiego Oddziału SG pochodzili z ponad 50 krajów.

Na 186 km granicy z Białorusią zbudowana została stalowa zapora o wysokości 5,5 m, która jest głównym elementem zabezpieczenia tej granicy przed nielegalną migracją. Jej uzupełnieniem jest system kamer i czujników, który powstał na 206 km tej granicy. SG planuje obecnie zbudowanie zapory elektronicznej na rzece Bug wzdłuż granicy z Białorusią w województwie lubelskim. Zabezpieczenia mają powstać na długości 172 km, planowany jest montaż m.in. ok. 4,5 tys. kamer dzienno-nocnych i termowizyjnych oraz 1,8 tys. słupów kamerowych. W tym roku SG chce wyłonić w przetargu wykonawcę bariery elektronicznej na granicznych rzekach Świsłocz i Istoczanka w województwie podlaskim.

PAP

Wiadomości

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Trump i Duda spotkają się w Amerykańskiej Częstochowie – kluczowe wydarzenie przed wyborami w USA

Dzisiaj informacje TV Republika

Dlaczego luksusowy resort w Jeleniej Górze przerwał wał powodziowy?

Kowalski: Tusk powinien być natychmiast zdymisjonowany

Myślano, że obok wiecu Trumpa są materiały wybuchowe. Policja wkroczyła do akcji

Jak doszło do eksplozji pagerów Hezbollahu?

Najnowsze

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?