Spotkanie skupione będzie na relacjach pomiędzy Turcją a Wspólnotą, w tym na kwestii dofinansowania Ankary ze strony UE w związku z przyjmowaniem uchodźców.

Jak zadeklarowano już wcześniej, Turcja prawdopodobnie otrzyma 3 miliardy euro w ciągu dwóch lat, w ramach pomocy w uszczelnieniu granic i zatrzymywaniu u siebie uchodźców. Serwis RMF FM podaje, że nieoficjalnie mówi się o tym, że władze w Ankarze otrzymają od UE wszystko na czym im zależało, podczas gdy same nie będzie musiała zaciągnąć żadnych konkretnych zobowiązań.

Prawdopodobnie, podczas spotkania, Polska będzie też musiała się zdeklarować, czy przyjmie ustaloną przez poprzedni rząd liczbę uchodźców. Nie wiadomo jakie dokładnie deklarację złoży Beata Szydło, chociaż stanowisko nowego rządu różni się od tego przedstawianego przez byłą premier Kopacz, to na razie nie zapadły żadne wiążące decyzje w tej sprawie.

Unia chce współpracy ws. imigrantów

W październiku podczas szczytu w Brukseli liderzy Unii Europejskiej uzgodnili plan działania dotyczący Turcji, który ma na celu zatrzymanie napływu imigrantów do Europy. Szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker oświadczył, że kroki podjęte przez UE mają na celu zatrzymanie w Turcji tych uchodźców, którzy już są w tym kraju, a także powstrzymanie tranzytu migrantów przez Turcję do UE.

– Dziś liderzy podjęli ważne decyzje, które pomogą zabezpieczyć zewnętrzne granice UE. Przyjmujemy z zadowoleniem wspólny unijno-turecki plan działań, aby radzić sobie z obecnym kryzysem migracyjnym – mówił podczas spotkania szef RE Donald Tusk..

Wtedy też Bruksela zapowiedziała również wsparcie finansowe dla Ankary w wysokości 3 mld euro, a także przyśpieszenie procesu liberalizacji wizowej. Plan zaakceptowany przez unijnych przywódców zakłada także ożywienie negocjacji w sprawie przystąpienia Turcji do UE. Czytaj więcej