Tusk obiecywał odblokowanie środków na Krajowy Plan Odbudowy "następnego dnia" po zwycięskich wyborach, ale to mu się nie udało. Dopiero przed końcem roku do Polski wpłynęło 5 mld euro z programu RePowerEU będącego częścią KPO.

28,7 proc. respondentów ankietowanych przez IBRiS jest przekonanych, że "raczej" lub "zdecydowanie" szef nowego rządu dotrzymał obietnicy szybkiego pozyskania pieniędzy europejskich. "Warto podkreślić, że wśród zwolenników PiS i Konfederacji żaden pytany nie wskazał takiej odpowiedzi" – informuje "Rzeczpospolita", która zleciła przeprowadzenie badania.

"Niezdecydowani są równie sceptyczni co wyborcy prawicy: z tym, że lider KO zrealizował swoją przedwyborczą zapowiedź, zgadza się zaledwie 3 proc. pytanych w tej grupie" – podaje "Rz". Gazeta zaznacza, że osoby popierające "obóz demokratyczno-liberalny", czyli KO, PL2050 i NL, w wyraźnej większości (61 proc.) uważają, że Donald Tusk dokonał przełomu w pozyskiwaniu pieniędzy z UE z postcovidovego funduszu.

Odsetek pytanych uważających, że do zrealizowania obietnicy jest jeszcze daleko, to według średnich wyników – większość badanych – 54,3 proc. W grupie osób popierających poprzedni obóz władzy aż 100 proc. respondentów odpowiedziało, że "raczej" lub "zdecydowanie" szef rządu nie dotrzymał słowa.

Wyborcy obecnej koalicji są bardziej optymistyczni: wśród nich tylko 25 proc. pytanych uważa, że obietnica nie została zrealizowana. Wśród niezdecydowanych to 57 proc.

Dziennik zwraca uwagę, że w sprawie KPO wyborcy prawicy mają mocno wyrobione zdanie – nie ma ani jednej osoby, która wskazałaby opcję "nie wiem". Takich osób jest za to bardzo dużo wśród niezdecydowanych (39 proc.). W gronie zwolenników nowej władzy zdania w sprawie KPO nie ma 15 proc. respondentów – czytamy na łamach "Rz".