Zbigniew Hołdys zapowiedział, że zamierza zakończyć swoją przygodę z social mediami – TAK, NOSZĘ SIĘ Z ZAMIAREM OPUSZCZENIA TWITTERA I FB - napisał na Facebooku. Wielka szkoda!
– TAK, NOSZĘ SIĘ Z ZAMIAREM OPUSZCZENIA TWITTERA I FB. Maggie Haberman mówi o tym poniekąd w moim imieniu. Od siebie dodałbym jedynie, że to niszczące środowisko, niszczące także dla Polski, dla sztuki, dewastujące dobro międzyludzkie, które pada w gruz pod naporem dziczyzny słów i treści. Widać jestem nieprzystosowany - żalił się na Facebooku Zbigniew Hołdys.
Ponadto zamieścił długi tekst autorstwa Maggie Haberman, w którym autorka tłumaczy dlaczego wycofała się z Twittera.
– Okrucieństwo, toksyczny partyzancki gniew i intelektualna nieuczciwość są tu na najwyższym poziomie – pisała Haberman.
Trzeba mieć nadzieję, że Hołdys nie skończy na samych deklaracjach i postanowi spełnić swoje zapowiedzi. Wszystkim to wyjdzie na dobre.
