Śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej jest obecnie przedłużone do 31 grudnia 2018 r. - poinformowała rzeczniczka prasowa Prokuratury Krajowej prokurator Ewa Bialik.
Śledztwo w sprawie katastrofy samolotu Tu-154M z 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku zostało wszczęte w dniu katastrofy przez Wojskową Prokuraturę Okręgową w Warszawie. Od marca 2016 r. postępowanie jest prowadzone przez Zespół Śledczy Nr I Prokuratury Krajowej, który przejął je od zlikwidowanej wówczas prokuratury wojskowej.
W 2015 r. prokuratorzy wojskowi przedstawili wnioski z całościowej opinii zespołu 24 biegłych na temat katastrofy. Prace nad nią trwały od 2011 r.
Prokuratura Krajowa kilka tygodni temu poinformowała, że trwa komplementowanie zespołu biegłych, w które skład będą wchodzić również specjaliści z zagranicy. Zespół ma wydać wszechstronną opinię dotyczącą przebiegu oraz przyczyn tragedii. Zapowiedziano, że będzie ona uwzględniać pełen materiał dowodowy, wliczając w to wyniki trwających sekcji ciał ofiar i badań próbek wraku.
- W warstwie naukowej zespół będzie składał się z naukowców – profesorów akademickich, posiadających wiadomości specjalne z dziedzin niezbędnych do badania katastrof lotniczych, o olbrzymim dorobku naukowym i ugruntowanej pozycji w środowisku, wielokrotnie nagradzanych przez uznane na całym świecie towarzystwa naukowe, m.in.: Amerykańskie Towarzystwo Fizyczne, Amerykańskie Stowarzyszenie na rzecz Postępu Naukowego, Federację Amerykańskich Naukowców - powiedziała Ewa Bialik.
Podkreśliła, że ostateczny skład zespołu nie został jeszcze ustalony.