Jak podaje „Gazeta Krakowska”, na ślady młodego niedźwiadka natrafiono w pobliżu szczytu Wielkiej Polany. Zwierzę może być rozdrażnione, bo szuka pożywienia, o które trudno o tej porze roku.

CZYTAJ: Matka wrzuciła trzylatkę do wybiegu z niedźwiedziami

W wypadku spotkania z niedźwiedziem należy spokojnie odejść. Szczególnie agresywne są samice z młodymi – przypomniał w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Stanisław Michalik z Nadleśnictwa Piwniczna.

CZYTAJ: Tak wygląda niedźwiedź budzący się z zimowego snu [WIDEO]

Zwierzę do Polski prawdopodobnie przywędrowało ze Słowacji, bo na jego ślady natrafiono także przy granicy.

CZYTAJ: Tragedia pod hotelem w Tatrach. Zastrzelono niedźwiedzicę z niedźwiadkiem