Trzyosobowa cela na oddziale zamkniętym ze skazanymi za podobne artykuły. Katarzyna Waśniewska w Zakładzie Karnym w Krzywańcu była specjalnie chroniona, ale osadzone robiły wszystko, żeby do niej się dostać.
Za zabójstwo dziecka Katarzyna Waśniewska usłyszała wyrok 25 lat pozbawienia wolności. Pierwsze lata kary odsiadywała w Zakładzie Karnym w Krzywańcu.
W tym czasie, w tym samym zakładzie karnym, swoją karę odbywała Justyna. Zdradziła Wirtualnej Polsce kilka szczegółów na temat pobytu Waśniewskiej w więzieniu. Mówi nam, że mama Madzi przebywała na oddziale zamkniętym.
- Ona siedziała na ochronkach, na zamku. Była w celi trzyosobowej z dziewczynami z podobnymi artykułami - mówi Wirtualnej Polsce Justyna. Waśniewska wychodziła z celi jedynie na spacer lub do lekarza. - Zawsze jak wychodziła na spacer to sama, bez innych osadzonych, tylko z oddziałowymi. Gdzie nie szła, miała ochronę - dodaje.
- Dziewczyny robiły wszystko, żeby do niej dotrzeć i zniszczyć ją psychicznie. Różne rzeczy wymyślały. Dowiadywały się, kiedy będzie wychodziła z celi i szła do lekarza, na spacerniak. Żeby ją tylko spotkać, przejść obok.- Raz jedna plunęła jej w twarz. Byłam tego świadkiem. Ta dziewczyna, mówiłyśmy na nią łobuziara, ona z izolatek wychodziła tylko na chwilę, bo wiecznie w nich była - opowiada Justyna.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Dla Tuska Trump to "nakryty na kradzieży złodziej", a dla żony Sikorskiego - "produkt mafijnego świata"
Polska Federacja Ruchów Obrony Życia ostro reaguje na decyzję większości sejmowej godzącej w prawa dzieci nienarodzonych
[AKTUALIZACJA] Wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej z przedmiotem, który przypomina broń [WIDEO]
Amerykańskie media demaskują Tuska: oskarżył Trumpa, że jest rosyjskim agentem! Polsce grozi izolacja na scenie międzynarodowej!
Najnowsze
Dla Tuska Trump to "nakryty na kradzieży złodziej", a dla żony Sikorskiego - "produkt mafijnego świata"