Seria wypadków na Śląsku. Policjanci: mamy czarną sobotę
"Mamy czarną sobotę" - komentują lokalni policjanci. Na Śląsku jedna osoba zginęła, a kilka innych zostało poszkodowanych w wyniku zderzenia trzech pojazdów na drodze ekspresowej S1. Ale to tylko jeden z wielu tragicznych wypadków w tym województwie w Dzień Zaduszny.
Rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Będzinie komisarz Paweł Łotocki powiedział, że do wypadku doszło po godz. 17. "Zderzyły się tir na litewskich numerach rejestracyjnych, opel astra i volkswagen golf. Na ten moment wiem, że jest jedna ofiara śmiertelna" - donosi portal Interia.
Policjant zaznaczył, że nie ma jeszcze szczegółowych informacji na temat wypadku. Wiadomo, że droga jest zablokowana, pojazdy poruszają się równoległą w tym miejscu do S1 drogą krajową nr 78 - tzw. starą drogą do lotniska w Pyrzowicach.
To kolejny w ciągu zaledwie kilku godzin tragiczny wypadek, do którego doszło w powiecie będzińskim - po godz. 14 w wyniku zderzenia dwóch samochodów w Sławkowie zginęły dwie osoby, a dwie inne zostały przewiezione do szpitala. "Mamy czarną sobotę" - komentują lokalni policjanci.
To także kolejny śmiertelny wypadek na tym odcinku S1 w ostatnich dniach. W środę zginęła tam 43-letnia kobieta, w której samochód uderzyła ciężarówka.
