W australijskim rządzie zawrzało po ostatnich doniesieniach. Światło dzienne ujrzał skandaliczny romans wicepremiera Barnaby\'ego Joyce\'a z jedną ze swoich współpracownic. W obliczu wydarzeń, szef tamtejszego rządu Malcolm Turnbull podjął zdecydowane kroki, zakazując swoim ministrom w rządzie seksu z współpracownikami.
Joyce ma romans ze swoją 33-letnią doradczynią, która zaszła z nim w ciążę. Skandal odbił się szerokim echem - głos w sprawie zabrał sam premier. Podjął kroki dyscyplinarne wobec Joyce'a, zakazał również swoim ministrom seksu ze współpracownikami.
– Partnerzy oraz dzieci ministrów wiele poświęcają, aby oni mogli kontynuować swoje kariery. Te rodziny zasługują na szacunek - dobitnie podkreślił podczas konferencji prasowej, wskazując jednocześnie, że jego zastępca dopuścił się "okropnego upokorzenia własnej żony".
W związku z zaistniałą sytuacją, szef rządu zapowiedział przedsięwzięcie działań, które zapobiegną podobnym ekscesom w przyszłości.
– Ministrowie, bez względu na to, czy są w związku małżeńskim, czy są samotni, nie mogą dopuszczać się stosunków seksualnych ze swoimi pracownikami. To będzie stanowiło naruszenie standardów - mówił Turnbull.
#BREAKING: Prime Minister @TurnbullMalcolm introduces sex ban between ministers and staff, in wake of Joyce scandal. #AusPol #9News pic.twitter.com/JckWkIpIbP
— Nine News Australia (@9NewsAUS) 15 lutego 2018
