Seksafera czy mirabelkowo-szczawiowy mix? Loranty demaskuje zaaranżowaną aferę! [WIDEO]

O seksaferze z udziałem posła PSL-UED Stefana Niesiołowskiego mówi cała Polska. Ten, przez trzy lata miał otrzymywać łapówki pod postacią usług seksualnych. Oburzonych przybywa, tymczasem Dariusz Loranty przedstawia nieco przewrotną, niepozbawioną również sarkazmu, alternatywną wersję wydarzeń. Więc… jak było naprawdę?
– Nie wierzcie w to! Nie ma żadnej seksafery – rozpoczął były negocjator policyjny. Tłumaczy, że wszystko zaczęło się od tajemniczego projektu przemysłu farmacuetycznego. – Polegał on na wytworzeniu specyficznego produktu, opartego na mirabelce i szczawiu, zrywanego przy torowisku – tłumaczy.
To trzeba zobaczyć!
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
SPRAWDŹ TO!
NATO uruchamia Wschodnią Straż. Kolejne wzmocnienie wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego
Kurzejewski: obecni rządzący chcą przyzwyczaić Polaków, że drony będą spadać, że jest niebezpiecznie
Amerykański ośrodek analityczny zbadał sprawę rosyjskich dronów nad Polską. Podaje, jaki był cel Kremla
Najnowsze

Szykuje się kolejna afera. Ogromne nieprawidłowości w realizacji programu Czyste Powietrze

Betlejemskie organy sprzed 800 lat znów zagrały

Brytyjski koncern BAE Systems partnerem PGZ w produkcji amunicji 155 mm
