Obszerny raport mający opisywać przypadki represji wobec kilkudziesięciu polskich sędziów i prokuratorów w latach 2015-2019 opublikowało w sobotę Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia.
Prezes tego stowarzyszenia sędzia Krystian Markiewicz podkreślił podczas konferencji prasowej, że raport pokazuje ofiary i prześladowców.
– Każda ofiara ma swoją twarz. Mamy twarze ofiar, ale mamy także twarze prześladowców. Raport jest zrobiony po to, żebyśmy widzieli, jakie czynności są dokonywane; żeby te fakty były cały czas utrwalane i mogły być wykorzystywane teraz i później - zaznaczył Markiewicz.
Z kolei współautor raportu sędzia Jakub Kościerzyński powiedział, że opracowanie dokumentuje działania systemu urzędniczo-administracyjnego wobec sędziów i prokuratorów, który stworzyła obecna władza.
Chodzi o ponad dwustustronnicowy raport pt. "Wymiar sprawiedliwości pod presją – represje jako metoda walki o przejęcie kontroli nad władzą sądowniczą i Prokuraturą w Polsce. Lata 2015–2019". Opracowanie sporządziło pięciu sędziów: Michał Bober, Piotr Gąciarek, Joanna Jurkiewicz, Jakub Kościerzyński, Dorota Zabłudowska i prokurator Mariusz Krasoń.
Jak tłumaczą autorzy, w pierwszej części omówione są szczegółowo przypadki wpływania na 34 sędziów poprzez represje o charakterze twardym, czyli - jak dodają - działania podejmowane przez rzeczników dyscyplinarnych sędziów powołanych przez ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę: Piotra Schaba, Michała Lasotę oraz Przemysława Radzika.
– Opisane są tutaj również przypadki represji o charakterze miękkim w stosunku do 25 sędziów – min. szkalowanie, przenoszenie do innych wydziałów, wszczynanie postępowań karnych przez prokuraturę, likwidacja wydziału, pozbawienie funkcji- wskazali autorzy.
Druga część raportu poświęcona została represjom, jakie miały spotkać prokuratorów. Zdaniem autorów prześladowania te dotknęły prokuratorów w związku z wyrażaniem przez nich opinii lub działaniami nie po myśli władzy politycznej.
W raporcie zawarto też przykłady wypowiedzi przedstawicieli władz państwowych, które - zdaniem autorów - szkalują i oczerniają polskich sędziów na arenie krajowej i międzynarodowej.
Jak podkreślono wszystkie dane podane w opracowaniu podparte są źródłami, linkami, a w niektórych przypadkach dokumentami.
– Opracowanie obnaża wiele metod stosowanych przez władze naszego kraju w stosunku do niezależnych sędziów i prokuratorów. W raporcie opisane są różne próby dyscyplinowania ich, które jednak nie przyniosły politykom efektów w postaci podporządkowania się im - powiedział Markiewicz.
Jego zdaniem właśnie dlatego politycy przegłosowali pod koniec ubiegłego roku nowelizację ustaw sądowych.
– Władza doszła do wniosku, że potrzebuje ostrego prawa, aby mieć narzędzie uciszania sędziów, ale chyba nadal nie rozumie, że prawdy i praworządności nie da się uciszyć kłamstwem i bezprawiem - dodał prezes Iustitii.
Z kolei sędzia Kościerzyński podkreślił, że w raporcie "spisane są czyny tych którzy metodami hejtu represji i przy wykorzystaniu instrumentalnym postępowań dyscyplinarnych próbują przejąć niezależne sądownictwo i niezależną prokuraturę".
Jak zaznaczył, celem raportu jest też to, "aby opinia publiczna mogła zobaczyć, że dzisiaj pod atakiem są sędziowie i prokuratorzy". "Ale my nie bronimy niezależności sądów i prokuratury dla siebie tylko dla obywateli. Bo zaraz w takiej samej sytuacji mogą znaleźć się obywatele".
Pełna treść raportu dostępna jest na stronie internetowej oraz na Facebooku stowarzyszenia Iustitia.