– Bardzo poważnie rozważam kandydowanie na prezydenta Krakowa. Kukiz’15 zbudował w tym mieście bardzo szeroki ruch obywatelski. Nie mam ambicji bycia prezydentem, ale chciałabym, żeby Ci ludzie, którzy się do nas zgłaszają, którzy mają swoją wizję miasta… Aby Ci obywatele mogli dyskutować. Te osoby chciałyby wystartować do Rady – mówiła posłanka.

– Najważniejsze jest, żeby ludzie mogli współuczestniczyć w organizowaniu planu przestrzennego. Kraków tak szczelnie się zabudował… Poziom stężenia dwutlenku węgla… Mieszkańcy nie uczestniczyli w gospodarowaniu swojego terenu. Chcemy aby wróciła taka forma jak referendum. Mamy pomysł na politykę społeczną – dodała.

Odzyskać korzenie Krakowa

– Jest bardzo wiele do zrobienia jeśli chodzi o zagospodarowanie terenu przestrzennego. Można zbudować dobry system omijania Krakowa, aby nie było korków.

– Kraków odszedł bardzo daleko od swoich handlowych korzeni. Małe sklepy giną. Firmy rodzinne żyły z tego. Z całą pewnością będę wprowadzać takie narzędzia, które pozwolą odżyć polskiemu handlowi – powiedziała Agnieszka Ścigaj.

Układ krakowski

– Turyści mogliby zostać trochę dłużej w Krakowie. Kraków jest świetną bazą do zwiedzania, jest tyle miejsc…

– Pan prezydent Majchrowski zbudował mocną sieć powiązań. Można wiele rzeczy poprawić, nadać świeżości temu miastu… Układ jest bardzo silny. Jeśli ktoś miał przez 16 lat dostęp do władzy… – mówiła Ścigaj.