Sakiewicz: dzisiejsza debata prezydencka to wielki sukces polskiej demokracji
To, że dziś odbędzie się ta debata, jest wielkim sukcesem polskiej demokracji. Debata to podstawa demokracji, głosowanie jest na samym końcu - mówił redaktor naczelny „Gazety Polskiej” i „Gazety Polskiej Codziennie” Tomasz Sakiewicz na chwilę przed rozpoczęciem debaty kandydatów na urząd prezydenta Rzeczyspolitej.
- Na demokrację zawsze jest czas, choć czasem jest bardzo trudno. Po to, by w Polsce była demokracja, ginęły pokolenia Polaków. Wielu ludzi oddało życie, wielu szło do więzienia. Myśmy wychodzili na ulice walczyć z ZOMO, z bezpieką, by w Polsce była demokracja - mówił Tomasz Sakiewicz.
Przyznał, że „dziś toczy się spór o to, czy demokracja jest wartością, czy jest ważna”. - Należy spojrzeć wstecz. Spojrzeć do tych krajów, które demokracji nie mają - mówił.
Podkreślił, że to, skąd przyszedł wirus, być może jest efektem braku demokracji (w Chinach -red.). To państwo było tak ułożone, że społeczeństwo nie mogło zaprotestować przeciw ukrywaniu prawdy o wirusie - tłumaczył gość TVP Info.
- Brak demokracji kosztuje zawsze więcej. Dziś opozycja totalna przeszła na pozycją opozycji antydemokratycznej. To, że dziś odbędzie się ta debata, jest wielkim sukcesem polskiej demokracji. Debata to podstawa demokracji, głosowanie jest na samym końcu. Demokracja dziś zwyciężyła - podkreślił.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Polacy protestują przeciwko nielegalnej migracji. Matecki ostrzega przed prowokacjami, wspomina Marsz Niepodległości
Karolina Gilon w emocjonalnym wyznaniu: "Kocham rodzinę, ale nie chcę rezygnować z siebie". Polsat odsunął ją z programu!
Tusk i Bodnar wykorzystują swoją władzę do prześladowań politycznych. Ziobro: mogą zlecić zatrzymanie każdego z nas
Najnowsze
UJAWNIAMY: Dziurawa „Tarcza Wschód” – Lubelszczyzna bez obiecanej ochrony pod rządami koalicji 13 grudnia
Sikorski dąży do konfliktu z Węgrami. Lewandowski pyta, czemu jest tak wyrozumiały dla Niemiec
Polacy protestują przeciwko nielegalnej migracji. Matecki ostrzega przed prowokacjami, wspomina Marsz Niepodległości
Czy likwidator TVP ma "lewy" doktorat?
