Co dalej z twórcą marki Red i Bad? Sąd podjął decyzję
Paweł S. - twórca marki Red is Bad podejrzany ws. nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS), pozostanie w areszcie do 28 stycznia. Taką decyzję podjął w dniu dzisiejszym Sąd Rejonowy Katowice-Wschód, który rozpoznawał wniosek prokuratury o utrzymane tego środka zapobiegawczego.
Sąd zdecydował ws. Pawła S.
Informację o decyzji sądu przekazał dziennikarzom prok. Karol Zok ze śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej.
Jak powiedział prokurator, sąd "utrzymał w mocy postanowienie o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego, oznaczając czas jego trwania na 90 dni od dnia zatrzymania, to jest do dnia 28 stycznia 2025 r.". Dodał, że sąd wziął pod uwagę duże prawdopodobieństwo popełnienia przez Pawła S. zarzucanych mu czynów, jak i obawę matactwa, również w związku z „rozwojowym charakterem sprawy”, jak też obawę ucieczki; zwrócił też uwagę na wysoki stopień szkodliwości i karygodności przestępstw, o które S. jest podejrzany.
W poniedziałek przed odbyło się posiedzenie, na którym rozpoznawany był wniosek Prokuratury Krajowej, domagającej się utrzymania tymczasowego aresztowania wobec S. Ogłoszenie decyzji sąd odroczył do dzisiejszego popołudnia.
Wniosek o utrzymanie aresztu prokuratura motywowała obawą, że podejrzany mógłby uciec, ukrywać się lub w inny sposób utrudniać postępowanie. Paweł S. od 10 października był poszukiwany czerwoną notą Interpolu. Wcześniej wystawiono za nim list gończy i europejski nakaz aresztowania. W środę został deportowany z Dominikany, gdzie kilka dni wcześniej został zatrzymany.
Następnego dnia w śląskim wydziale PK w Katowicach usłyszał zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, popełnienia w ramach tej grupy przestępstw z urzędnikami RARS, a także prania brudnych pieniędzy. Był przesłuchiwany przez kilka dni. W poniedziałek po południu zakończyły się w prokuraturze czynności z jego udziałem.
Kiedy Paweł S. był jeszcze poszukiwany, katowicki sąd wydał postanowienie o aresztowaniu go na 90 dni. Zgodnie z przepisami, po przesłuchaniu prokurator zarządził doprowadzenie podejrzanego do sądu z wnioskiem o utrzymanie tymczasowego aresztowania (mógł też zastosować inne, wolnościowe środki zapobiegawcze).
Źródło: Republika, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Miliony euro z Ligi Konferencji. Finansowy zastrzyk dla polskich klubów
Morawiecki: wielkie projekty PiS zakopane, zaorane i wyśmiane przez rząd Tuska
Pierwsza Prezes SN wyraża sprzeciw wobec cięć w budżecie Sądu Najwyższego
Kult ODWOŁUJE koncerty: „Nie jesteśmy w stanie grać”.
"Będą stawiać zarzuty za nielubienie Tuska?!". Andruszkiewicz przestrzega przed cenzurą rządu 13 grudnia
"Chcemy odnowy starego kontynentu". Europejscy konserwatyści złożyli na ręce Ojca Świętego deklarację ideową