Grzegorz Schetyna ogłosił, że sprawa euro to kluczowy projekt, planowany przez jego ugrupowanie. Podkreślił, że zależy mu, aby Polska "była w rdzeniu unijnym".

Zapowiedź lidera PO spotkała się ze sprzeciwem wielu środowisk. Kukiz'15 wraz z Prawicą RP Marka Jurka wspólnie podjęły inicjatywę dot. rezolucji zobowiązującej rząd do potwierdzenia nienaruszalności art. 227 konstytucji i trwałego zachowania waluty narodowej.

Do akcji wkroczył polityk Ryszard Petru, znany dalej jako wybitny polski ekonomista. Stwierdził, że brak euro w Polsce oznacza "dalszą marginalizację w UE".

Panowie Kukizowcy, w ekonomii liczy się zysk, a nie sentymenty.

Brak integracji ze strefą #euro jest sprzeczny z interesem Polski i oznacza naszą dalszą marginalizację w #UE.

— Ryszard Petru (@RyszardPetru) 25 lutego 2018

Jak to na Twitterze, internauci po raz kolejny nie pozostawili na byłym liderze Nowoczesnej suchej nitki.

Grecy za największą tragedie uważają wprowadzenie euro. Ruch Pięciu Gwiazd, formacja która może wygrać we Włoszech, ma w programie referendum dotyczące wycofania euro z Włoch, choć obecnie (zapewne chwilowo) wycofała się z tego postulatu. Puknijcie się tam w głowy. Porządnie.

— Lidia Lemaniak (@LLemaniak) 25 lutego 2018

Rysiek przelicz sobie dług N, ze zł. Na € to wam się zmniejszy, z około 5mln. Do 1,5 mln. Uuu to będzie wasz sukces, zawsze to lepiej wygląda

— Gustaw (@Gustaw62414128) 25 lutego 2018

Jest zawsze odwrotnie niż mówisz ... Nobel z ekonomii się należy #prawoPetru

— dar-dar (@Darniad) 25 lutego 2018