Politycy koalicji rządzącej napisali wniosek o Trybunał Stanu dla przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Macieja Świrskiego. Działania podjęto, kiedy gremium, którym ten kieruje, nie udzieliło rekoncesji programowi TVN Style. Maciej Świrski rozważa również wniosek o Trybunał Stanu dla Jana Dworaka, byłego szefa KRRiT - przeczytamy w dzisiejszym numerze "Gazety Polskiej Codziennie".
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji to organ konstytucyjny, który stoi na straży wolności słowa, prawa do informacji oraz interesu publicznego w radiofonii i telewizji. Jego funkcjonowanie opiera się na trzech artykułach konstytucji i ustawie o KRRiT. Na razie, dopóki prezydentem jest Andrzej Duda, większość rządząca nie ma możliwości ani zmiany konstytucji, ani nawet zmian w ustawie o KRRiT. Musi więc poruszać się w ramach obowiązującego prawa.
Tutaj do dyspozycji mogą być dwie ścieżki. Pierwsza to nieprzyjęcie sprawozdania. Krajowa Rada przedstawia corocznie do końca maja danego roku kalendarzowego Sejmowi, Senatowi i prezydentowi sprawozdanie ze swojej działalności za rok poprzedzający oraz informację o podstawowych problemach radiofonii i telewizji. Sejm i Senat uchwałami przyjmują lub odrzucają sprawozdanie. W wypadku odrzucenia sprawozdania przez Sejm i Senat kadencja wszystkich członków Krajowej Rady wygasa w ciągu 14 dni, liczonych od dnia ostatniej uchwały, z zastrzeżeniem, że musi się na to zgodzić prezydent RP.
Więcej przeczytasz w dzisiejszym numerze "Gazety Polskiej Codziennie".