Rachunki uderzają w Polaków. Spółdzielnie podnoszą opłaty nawet o 20 proc.
Do mieszkańców spółdzielni mieszkaniowych zaczynają trafiać nowe decyzje finansowe. Od stycznia opłaty eksploatacyjne i czynsze rosną skokowo, w wielu przypadkach nawet o 20 proc. Skala podwyżek zaskakuje lokatorów.
Co napędza wzrost kosztów?
Nowy rok przynosi kolejne obciążenia dla domowych budżetów. Spółdzielnie mieszkaniowe informują lokatorów o wzroście opłat, które w ujęciu rocznym mogą wynieść od kilku do nawet kilkudziesięciu procent. Najmocniej odczują je mieszkańcy starszych budynków, korzystających z ciepła systemowego oraz wymagających pilnych remontów.
— W przyszłym roku czynsze i opłaty eksploatacyjne mogą wzrosnąć w granicach od 8 do nawet 20 proc. w skali roku. Największe podwyżki dotkną budynki korzystające z ciepła systemowego i wymagające zwiększenia funduszu remontowego — mówi w Fakcie Tomasz Błeszyński, doradca rynku nieruchomości.
Za falą podwyżek stoją m.in. rosnące koszty pracy po podniesieniu płacy minimalnej, zakończenie rządowych programów osłonowych oraz drożejące usługi i materiały budowlane. Spółdzielnie muszą także mierzyć się z wyższymi składkami ubezpieczeniowymi. W ostatnich dwóch latach wzrosły one średnio o kilkanaście procent i wszystko wskazuje na utrzymanie tego trendu.
Znacząco rosną także konkretne pozycje w opłatach. Fundusz remontowy w wielu przypadkach zwiększa się o około 20 proc., a koszty konserwacji infrastruktury technicznej, w tym domofonów, potrafią wzrosnąć jeszcze bardziej.
Z danych przekazywanych przez spółdzielnie wynika, że członkowie spółdzielni zapłacą średnio o kilka procent więcej, natomiast osoby posiadające mieszkania, ale niebędące ich członkami, muszą liczyć się z wyraźnie wyższymi podwyżkami. Różnice w skali wzrostu opłat stają się coraz bardziej widoczne. Paradoksalnie, w tym samym czasie rynek najmu zaczyna hamować. Spada liczba chętnych na wynajem, a właściciele mieszkań coraz częściej obniżają stawki lub oferują dodatkowe zachęty. Dla wielu rodzin oznacza to jednak trudny wybór: drożejące utrzymanie własnego mieszkania albo coraz mniej opłacalny wynajem.
Źródło: Republika, fakt.pl
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
„To dopiero początek” – dziadek ukochanego Viki Gabor ujawnia szczegóły. Mieszkają razem, a wesele będzie pięciodniowe
Zaskakująca decyzja Łukaszenki. Dyktator ułaskawia skazanych więźniów politycznych
Prezes PiS solidarnie z rolnikami. "Rząd Tuska oszukuje społeczeństwo"
Pierwszy nowej generacji lek na otyłość w tabletce wejdzie do sprzedaży już w styczniu!