Na mocy ustawy dekomunizacyjnej z przestrzeni publicznej w Polsce może zniknąć kilkaset pomników „wdzięczności Armii Czerwonej”. Wyższa izba rosyjskiego parlamentu ma zamiar zwrócić się do prezydenta Rosji Władimira Putina o wprowadzenie sankcji wobec Polski w związku z wprowadzonymi przepisami.
Kilka dni temu prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę rozszerzającą zakaz propagowania komunizmu lub innego totalitarnego ustroju przez jednostki samorządu terytorialnego. Nowelizacja objęła nazwy szkół, instytucji kultury, nazwy osiedli, a także – gloryfikujące ustrój totalitarny pomniki.
Takich pomników – głównie „wdzięczności Armii Radzieckiej” - jest w Polsce nawet kilkaset. Warto zaznaczyć, że do wprowadzonego przez nowelizację zakazu istnieje dyspensa, jeśli pomnik nie jest wystawiony na widok publicznej, znajduje się na cmentarzu lub znajduje się na widoku publicznym, jednak w celach innych niż propagandowe.
Rada Federacji Rosyjskiej, wyższa izba parlamentu w Rosji ma zamiar zwrócić się do Władimira Putina z wnioskiem o nałożenie sankcji na Polskę.
Przede wszystkim sankcje mają dotyczyć 35 osób, będących inicjatorami nowelizacji. Rada nie wyklucza, że możliwe są także sankcje gospodarcze wobec naszego kraju.
- Pod pozorem dekomunizacji chcą burzyć pomniki bohaterów wojny – twierdzi przewodnicząca Rady, Walentina Matwijenko.