Federacja Rosyjska została wezwana do zapłaty skarbowi państwa blisko 9 mln zł za korzystanie bez umowy z nieruchomości na warszawskim Mokotowie. Tak uznał Sąd Okręgowy w Warszawie, wydając zaocznie nieprawomocny wyrok. O sprawie bezprawnie użytkowanych przez Rosję nieruchomości alarmował już w 1996 r. Tomasz Sakiewicz w „Gazecie Polskiej”.
Orzeczenie wydane w poniedziałek dotyczyło nieruchomości przy ul. Bobrowieckiej 2b w Warszawie. Przed stołecznymi sądami toczyły się wcześniej procesy dotyczące posiadania i użytkowania przez Rosję innych nieruchomości. Federacja Rosyjska zajmuje sporne nieruchomości bezprawnie, na podstawie umowy z lat 70. o wymianie gruntów.
W odrębnym postępowaniu trwa jeszcze spór w sądzie o wydanie przez Rosjan nieruchomości przy ul. Bobrowieckiej 2b, czego domagają się władze miasta.
W poniedziałek sąd uwzględnił pozew skarbu państwa. Pozwana Federacja Rosyjska nie wysłała swoich przedstawicieli na proces ani nie zajęła stanowiska w sprawie. Prokuratoria Generalna reprezentująca skarb państwa domagała się od Federacji Rosyjskiej 8,9 mln zł za bezumowne użytkowanie nieruchomości przy ul. Bobrowieckiej 2b w latach 2009–2015. Wyrok ma rygor natychmiastowej wykonalności.
Wcześniej przed warszawskim sądem zapadły wyroki w podobnych procesach odnoszących się do innych nieruchomości zajmowanych przez Rosjan – przy ul. Kieleckiej 45 i ul. Sobieskiego 100. W tych procesach wezwano FR do zwrotu Polsce 15,5 mln zł.
CZYTAJ WIĘCEJ w najnowszym numerze "Gazeta Polska Codziennie"
Środowe wydanie "Codziennej". Polecamyhttps://t.co/1HYRtWiDJA - Codziennie. Blisko Ciebie. #GazetaPolskaCodziennie#środa #codzienna pic.twitter.com/bAAviZ20AB
— GP Codziennie (@GPCodziennie) 9 maja 2017