Romanowski: Opozycja definiuje pojęcie praworządności na zasadzie moralności Kalego

Gościem red. Adriana Stankowskiego w programie „W punkt” był Marcin Romanowski, wiceminister sprawiedliwości. – Praworządność to podstawowe pojęcie porządku prawnego. Dla opozycji to pojęcie definiowane na zasadzie moralności Kalego. Te decyzje, które są korzystne dla grupy sędziowskiej kiedyś trzymającej władzę, to jest praworządność, a działania inne mają przymiot nielegalności. To polityczne podejście i wchodzenie w obszar władzy ustawodawczej – powiedział na naszej antenie polityk.
Wiceminister odniósł się do słów I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf, która porównała obecne realia do państwa totalitarnego.
– To histeryczna publicystyka. Trudno z tym polemizować nie wchodząc w to w utarczki polityczne. Porównywanie demokratycznie wybranego parlamentu do reżimu stanu wojennego, ze skutkami którego walczymy do dziś jest niestosowne. – stwierdził Marcin Romanowski.
Wskazał także, że dla dużej części środowiska sędziowskiego praworządność oznacza coś innego, niż mówi podstawowa definicja tego słowa:
– Praworządność to podstawowe pojęcie porządku prawnego. Dla opozycji to pojęcie definiowane na zasadzie moralności Kalego. Te decyzje, które są korzystne dla grupy sędziowskiej kiedyś trzymającej władzę, to jest praworządność, a działania inne mają przymiot nielegalności. To polityczne podejście i wchodzenie w obszar władzy ustawodawczej.
– To co jest w tym sporze najważniejsze, to to że tracą na nim zwykł Polacy, którzy nie rozumieją oporu przed reformą, a kolejki w sądach się wydłużają – zaznaczył polityk.
– Przez działania „nadzwyczajnej kasty”, która działa w obronie partykularnych interesów cierpią właśnie zwykli Polacy – podkreślił.
– To próba anarchizacji kraju. To co robi część środowiska sędziowskiego prowadzi do absurdu. – zaznaczył.
Zauważył także, że w oświadczeniu Małgorzaty Gersdorf został ujawniony skrywany cel polityczny:
– Małgorzata Gersdorf zdradziła w wydanym oświadczeniu, to co było tajemnicą poliszynela, a mianowicie to, że były pomysły, żeby przez nadużycia prawa sędziowie SN zablokowali wybór I prezesa SN, którego powinien wybrać prezydent Andrzej Duda. – stwierdził wiceminister.
– Tu jest moim zdaniem istota sprawy – chęć, by kandydaci przedstawieni prezydentowi Dudzie byli tylko i wyłącznie formalnymi, bo będą to nominaci prezes Gersdorf. – dodał.
– W różnych poglądach osób atakujących reformę wymiaru sprawiedliwości interpretacja pojęć zawartych w przepisach osiąga skrajności, a okazuje się, że wszystko działa normalnie – wskazał Romanowski
Gość Telewizji Republika wskazał, że reforma sądownictwa, choć spowalniana, postępuje:
– W sprawach karnych jest przyspieszenie. Liczymy na dobre efekty w sprawach cywilnych i gospodarczych. Ciągle pracujemy nad rozwiązaniami które może nie są politycznie interesujące, ale ograniczają kognicje sadów w niektórych sprawach – powiedział wiceminister.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Tusk jak zwykle się wściekł, a potem wygłosił orędzie. Pełne gróźb i typowych dla niego niedomówień [KOMENTARZE]
Nawrocki podziękował Trzaskowskiemu. "Może być Pan pewien, że zawsze po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy!"
Ile gwiazdy biorą za wesele? Nawet 50 tysięcy za jeden wieczór! Wiśniewski, Zenek i Narożna w cenniku ślubnych marzeń
Będzie wymiana jeńców 1000 na 1000. Ukraina dogadała się z Rosją - "wszystkich naszych trzeba zabrać"
Najnowsze

Nawrocki podziękował Trzaskowskiemu. "Może być Pan pewien, że zawsze po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy!"

Ile gwiazdy biorą za wesele? Nawet 50 tysięcy za jeden wieczór! Wiśniewski, Zenek i Narożna w cenniku ślubnych marzeń

Fogiel: Tusk udaje, że „nic się nie stało” – ale Hołownia wierzga!
