Wiceminister Sellin powiedział, że w ciągu ostatnich pięciu latach Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego prowadzi działania, których celem jest zinstytucjonalizowanie polskiej pamięci i historii.

- Staramy się budować instytucje, które polską polityką pamięci się zajmują, ale również wspieramy różnego rodzaju inicjatywy, które mają w symbolicznych miejscach upamiętnić bohaterów naszej przeszłości - stwierdził wiceminister Sellin.

Wiceszef resortu kultury przypomniał, że dwa lata temu obchodzona była w Polsce setna rocznica odzyskania niepodległości.

- Wiemy, kto przyczynił się do tego, żeby Polska po wielu latach niewoli tę niepodległość odzyskała. Staramy się te wszystkie osoby upamiętniać. W tym roku otworzyliśmy w Sulejówku Muzeum Józefa Piłsudskiego, w ostatnich latach odsłoniliśmy też dwa pomniki w Warszawie, których brakowało - pomnik socjalisty Ignacego Daszyńskiego i pomnik wybitnego działacza chrześcijańsko-demokratycznego Wojciecha Korfantego - powiedział Jarosław Sellin.

Wiceminister dodał, że niecały rok temu powołany został Instytut Dziedzictwa Myśli Narodowej im. R. Dmowskiego i I.J Paderewskiego. Powiedział również, że poprzez tego typu symboliczne gesty wznawiana jest pamięć o tych osobach.

- Dzisiaj właśnie taką sprawiedliwość oddajemy też jednemu z wielkich twórców polskiej niepodległości sprzed 100 lat Romanowi Dmowskiemu – podkreślił wiceszef resortu kultury.

Decyzja o nadaniu jednemu z największych dworców kolejowych imienia Romana Dmowskiego nie była przypadkowa. To właśnie w tym miejscu, na warszawskiej Pradze, ok. 400 metrów od Dworca Wschodniego w 1864 r. przyszedł na świat przyszły współzałożyciel, przywódca i główny twórca programu polskiego ruchu narodowego.

Dworzec  Wschodni to drugi, po dworcu Warszawa Centralna, obiekt, który zyskał swojego patrona. Tablica zamieszczona została w środku głównej hali dworca, a zaprojektował ją inż. Ryszard Misiurek przy współpracy Macieja Czyńskiego.