Realne zagrożenie terrorystyczne dla Polski. Służby obserwują 200 osób powiązanych z Państwem Islamskim
Służby specjalne monitorują 200 osób, które mogą stanowić zagrożenie terrorystyczne dla Polski – ujawnia portal tvn24.pl. Na celowniku, oprócz przebywających w Polsce, a związanych z Państwem Islamskich Czeczenów, są też Polacy, którzy przeszli na islam.
W ubiegłym tygodniu wiceszef ABW Jacek Gawryszewski na posiedzeniu sejmowej speckomisji przedstawił raport o zagrożeniu terroryzmem. Posiedzenie było tajne, jednak dziennikarze tvn24.pl odtworzyli część ujawnionych tam informacji.
Z raportu kierownictwa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego wynika, że służby zidentyfikowały 200 osób, które są powiązane z Polską i jednocześnie angażują się dżihad lub w islamskie ruchy fundamentalistyczne.
Najliczniejszą grupę stanowią Czeczeni, którzy niegdyś przebywali na terytorium Polski, jednak dziś walczą po stronie Państwa Islamskiego w Syrii i Iraku.
Jednak zagrożenie stanowią też Polacy, którzy przeszli na Islam i wyjechali walczyć po stronie Państwa Islamskiego. Takich przypadków ma być „od pięciu do dziesięciu”.
Jak podaje tvn24.pl, jeszcze jedną grupą, którą obserwują służby są Polki nawiązujące znajomości z mężczyznami z Bliskiego Wschodu przez internet.
Polecamy Sejm na Żywo
Wiadomości
Siedlisko zwyrodnialców nie istnieje. Zlikwidowano jedną z największych platform pedofilskich na świecie
Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"
Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech
Prof. Cenckiewicz: kontrwywiad ABW pozyskał realne dowody na ruską ingerencję w proces wyborczy w roku 2023
Najnowsze
Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"
Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech
Kard. Bergoglio po śmierci Jana Pawła II: był spójny, nigdy nie uchylał się od odpowiedzialności
Żarty się skończyły? OKO.press teatralnie zamyka portal na jeden dzień
