Sławomir Nitras, minister sportu podczas rozmowy z Onetem na wieść o zatrzymaniu Jacka Sutryka, zrobił takie oczy i wypowiedział słowo "Jezus", że od razu stał się hitem w internecie.
— Jestem zaskoczony tą informacją — stwierdził Sławomir Nitras.
— Ale to jest też niedobrze dla was, prawda? Dla Koalicji Obywatelskiej — dopytywała Magdalena Rigamonti. — To jest kłopot dla Wrocławia przede wszystkim. Jacek Sutryk był przez nas tylko popierany — odparł minister sportu widocznie zakłopotany dalszymi pytaniami dziennikarki. Po czym dał znać, że on nic nie wie, on nawet nie wie do końca o co chodzi ze sprawą Collegium Humanum.
Źródło: Onet
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.