Ranni górnicy poszkodowani w wyniku wstrząsu w ostatnią sobotę w kopalni Zofiówka w Jastrzębie Zdroju są już w domach. Na dole w dalszym ciągu trwa intensywna akcja ratownicza. To kolejne informacje dotyczące akcji w Zofiówce w Jastrzębiu Zdroju.
Dwóch poszkodowanych górników opuściło już szpital.
Wciąż trwają poszukiwania trzech górników znajdujących się pod ziemią. W trakcie rozwiercania otworu, którym wczoraj rano został wpuszczony, specjalny sprzęt, na miejscu znaleziono wodę. Postanowiono go zacementować i wodę odpompować. Pompa elektryczna była gotowa do pracy od kilku dni, ale nie można jej było użyć ze względu na zbyt duże stężenie metanu.
Obecnie na dole pracuje 19 zastępów ratowników górniczych.
W dalszym ciągu ratownicy pompują wodę z zalewiska, lustro wody powoli odpada. Efektywność prac spadła ze względu na gęsty szlam, który znajduje się w wodzie.
W nocy ratownicy zamontowali najlepszej jakości pompy szlamowe, które umożliwiają wypompowanie wody zanieczyszczonej urobkiem.
Opadające lustro wody uwolniło jednak metan i aktualnie jego stężenie uniemożliwia uruchomienie pomby elektrycznej, jednak jest gotowe do pracy.
Minister energii Krzysztof Tchórzewski oraz wiceminister Grzegorz Tobiszowski odwiedzili wczoraj kopalnie i wzięli udział w posiedzeniu sztabu kryzysowego i rozmawiali z ratownikami.
Minister Tchórzewski spotkał się również z rodzinami górników.
.#PILNE Opadające lustro wody uwolniło metan i aktualnie jego stężenie w atmosferze uniemożliwia uruchomienie pompy elektrycznej. Na miejscu pracuje aktualnie 19 zastępów ratowników. #Zofiowka @zachodni pic.twitter.com/StqryLuAnE
— Bartosz Wojsa (@BartoszWojsa) 12 maja 2018
