Radni m.st. Warszawy podsumowali początki rządów Rafała Trzaskowskiego w stolicy
Gośćmi Telewizji Republika byli Marek Szolc, radny m.st. Warszawy (Nowoczesna) oraz Piotr Mazurek, radny m.st. Warszawy (PiS).
Na początku programu radni podsumowali początki prezydentury Rafała Trzaskowskiego w Warszawie.
– Uważam, że początkowym, ogromnym sukcesem jest świetny budżet, który przegłosowaliśmy. (…) Jestem szczęśliwy, że udało nam się znaleźć środki na wszelkie działania. Administracja ratusza działa sprawnie. Mamy duże powody do optymizmu – mówił na antenie Telewizji Republika Marek Szolc. Dodał, że Warszawa to miasto, jak małe państwo i ma wiele zadań do wykonania.
– Ten budżet jest w wielu kwestiach niedoskonały. Mamy potężne cięcia prawie we wszystkich miejscach kultury. (…) Jeżeli miasto Warszawa prowadzi jakieś instytucje, to musi je finansować. Uważam, że początki tej prezydentury Rafała Trzaskowskiego przebiegają dosyć dziwnie – świadczą o tym choćby zmiany w bonifikatach. Poważana formacja polityczna nie powinna się tak zachowywać – ocenił z kolei Piotr Mazurek.
Przypomnijmy:
W połowie października, przed wyborami samorządowymi, Rada Warszawy przyjęła uchwałę ustanawiającą dla gruntów miejskich 98-proc. bonifikatę jako standardową, a 99-proc. w przypadku użytkowania wieczystego trwającego powyżej 50 lat (w przypadku gruntów, których właścicielem jest skarb państwa, wysokość bonifikaty została ustawowo ustalona na 60 proc.). Wówczas stosowny projekt uchwały przedstawił wiceprzewodniczący rady Dariusz Figura (PiS), ale poparli go jednomyślnie wszyscy radni biorący udział w głosowaniu.
W pierwszej połowie grudnia Rada Warszawy zdecydowała o zmniejszeniu bonifikaty przy przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości z 98 proc. do maksimum 60 proc. Następnie prezydent stolicy Rafał Trzaskowski zapowiedział, że zwróci się do przewodniczącej Rady Miasta Warszawy o zwołanie sesji i będzie rekomendował powrót do bonifikaty 98 proc.
KARTA LGBT
Jeszcze w kampanii wyborczej Rafał Trzaskowski obiecał podpisanie dokumentu roboczo nazwanego Kartą LGBT. To zbiór postulatów na rzecz warszawiaków i warszawianek LGBT, do których ma zobowiązać się ratusz.
– Prace wciąż trwają. Ja jestem zaangażowany w te rozmowy. Rozmawiamy już o operacyjnych działaniach. Jestem przekonany, że jeszcze w lutym karta zostanie wdrożona. (…) Ocenił, że to równość dla warszawiaków, a nie ideologia – mówił Szolc. Dodał, że trzeba zerwać z koncepcją samorządu, która odpowiada tylko za infrastrukturę. Podkreślił, że trzeba zająć się prawami mieszkańców.
– Jeżeli mamy tworzyć instytucje dla osób o mniejszości seksualnej, to jest to również pewna dyskryminacja dla osób heteroseksualnych. Koncepcja trochę się kłóci– skwitował Mazurek.
– W Warszawie mamy poważny problem mieszkaniowy, problem z osobami pokrzywdzonymi przez reprywatyzację. Myślę, że w pierwszej kolejności powinniśmy zadośćuczynić tym osobom, które zostały pokrzywdzone za rządów HGW. Pewna hierarchia potrzeb musi być zachowana– dodał radny PiS.
– Samorząd powinien być wolny od ideologii i pomagać mieszańcom – mówił nam Mazurek.
– Wierzę, że jesteśmy w stanie rozmawiać w tak ważnych kwestiach – dodał Szolc.