"Przyjdzie czas, że władza PiS się skończy, a niektórzy z nich wylądują...", czyli o marzeniach Lisa raz jeszcze

"Przyjdzie czas, że władza PiS się skończy, a niektórzy przedstawiciele tej ekipy zasłużenie wylądują na ławie oskrażonych. Powinni się modlić, by w razie nadużyć nowej władzy, których oni padliby wtedy ofiarą, Rzecznikiem Praw Obywatelskich był ktoś taki jak Adam Bodnar" – rozmarzył się Tomasz Lis.

Internauci zwrócili uwagę na pewną "niezręczność" w słowach dziennikarza. "Czyli zakłada Pan, że z przyjściem nowej władzy pojawią się nadużycia? Zdaje Pan sobie sprawę, jaki to samobój? Proszę czasem pomyśleć, w jakim świetle stawia Pan opozycję – i to przed wyborami...".

Zobacz także: Nawet dzisiaj... Lis nie może wytrzymać dnia bez ataku pełnego pogardy? 

Przyjdzie czas, że władza PiS się skończy, a niektórzy przedstawiciele tej ekipy zasłużenie wylądują na ławie oskrażonych. Powinni się modlić, by w razie nadużyć nowej władzy, których oni padliby wtedy ofiarą, Rzecznikiem Praw Obywatelskich był ktoś taki jak Adam Bodnar.

— Tomasz Lis (@lis_tomasz) 21 czerwca 2019